Megaman Zero Game

Roland

-So, you probably never talk to yourself!
wychodzi na ulicę, przymyka oczy, skupia sie na słuchaniu...

Dada

-Definitely... yes
Coraz lepiej Ci to wychodzi to słuchanie... najlepiej byłoby jakbyś wymusił na nim aby wypowiedział długie zdanie...

Roland

-But, you're still talking with me... don't judge poeole you don't know too fast, it can be really dangerous...
[próbuje zająć go rozmową, lekko chociaż rozkojarzyć, żeby ten się wydał]

Dada

-Really? I don't care... You'll be dead... So end this talk and concentrate!!
Ostatnie słowo wykrzyczał już wiesz w którym budynku jest... trzeci... po lewej

Roland

nie pokazuje op sobie iż już wie; mówi dalej:
-I may be unaware what - or who - you are, but, still, I know you can drop dead as well... all creatures that think of themselves as of immortals, drop dead even faster than ordinary ones... [...]
Nieznacznie zaczyna się zbliżać do tego budynku... ale nie idzie jakoś pewnie, aby tamten / tamto [?] się nie zorientował/o...

Dada

-You're not right...I'm immortal... Coz I'm a reploid and Reploids lives forever but humans are mortal... fortunately...

Roland

ciągle idzie do budynku [jak dojdzie, to wejdzie], non-stop gada:
-you are wrong i'll prvoe that [etc etc]
Wpada do środka, atakuje! z zaskoczenia.

Dada

Bang Bang... Strzelasz 3 razy z pistoletu... Ostatni strzał był celny reszta nie ale i tak zaskakujący
(CRITICAL! 30HP)
Szybko się pozbierał i pobiegł na wyższe piętro ty strzelasz jeszcze raz i trafiasz w nogę, lecz zdążył dojść na wyższe piętro(9HP).

Roland

biegnie za nim szybko i kontynuuje ostrzał.

Dada

Wchodzisz szybko za nim na wyższe piętro... ale wytworzył wiatr specjalną bronią, siła była bardzo mocna aż Cię zdmuchnęła i spadłeś ze schodów... na szczęście nie masz niczego połamanego...(5HP)

Roland

-aargh!
podchodzi schodami plecami będąc przywartym do ich strony wewnętrznej, lekko się wychyla i z ukrycia strzela.

Dada

Strzelasz, lecz strzał nie dotarł do celu... wiatr jest tak mocny że pocisk zamiast w niego poleciał w drugą stronę... Skończyło się Ammo...

Roland

przeładowuje. Może jakieś drugie schody? rozgląda się.

Dada

Niestety te są jedyne schody które prowadzą na wyższe piętro... oczywiście jest inna opcja, bardziej ekstremalna... Wspinaczka po ścianie, chociaż bez odpowiedniego ekwipunku będzie o wiele trudnej... a może nawet i nie możliwe dla Ciebie.

Roland

aaa! co tam! wspina się... [zwróć uwagę na tryb oznajmujący, natomiast nie przypuszczający Wink

]