Megaman Zero Game

Arxel

Victoria wyjęła talerze, sztućce itd. po czym nalała ci rosołu na stole postawiła ziemniaki i kurczaka(Na talerzach dużych:P) po czym sama zabrała się do jedzenia

X

Usiadła i też zabrała sie do jedzenia... po zjedzeniu tego wszystkiego zapytała sie Victorii

-Wiesz co... chciałabym byś coś oceniła... czy jest to dosyć cenna i silna rzecz czy słaba i bezwartościowa... tylko to tak między nami, dobrze?

Arxel

- No dobrze Powiedziała

X

-Otóż pewien czas temu stworzyłam sztuczną dusze... a właściwie ja dałam przepis i część składników a Diana to stworzyła i dałą część od siebie... co prawda nie zdawała sobie z tego sprawy ale nieważne... cechami tej duszy jest pewne zmienieniezewnetrznego wyglądu... no np. srebrne włosy i fioletowe oczy, oraz wzmocnienie własciciela, w zależności jaką ma dusze... zwykli ludzie moga maksymalnie być wzmocnieni o jakieś x1.5... maksymalnie może wzmocnić właściciela 500krotnie... ale nie wiem jaką trzeba by miec mocną i odporną dusze by to wytrzymać... jak chcesz to Ci moge pokazać... i co? Zrobiło to na tobie chociaż lekkie wrażenie?

Arxel

Nic nie powiedziała.

X

-Zatkało Cię czy sie powstrzymujesz od śmiechu?

Powiedziała troche niepewnie.

Arxel

Dlaje nic nie mówi. Ale widać, że jest zaszokowana.

X

Pomachała jej ręką przed oczyma

-Jesteś tam?

Arxel

Złapała cie za rekę - Ty nawet myśleć o czymś takim nie powinnaś! Krzykneła zdenerwowana.

X

-A dlaczego? Co prawda troche kłopotów narobiła ale to dlatego że siostra nawet nie wiedziała że ją zrobiła... lecz musisz przyznać robi wrażenie, prawda?

Arxel

Uderzyła cię w twarz. Mocno. Z pewnego powodu, którego i tak nie zorumiesz. Kiedyś robiliśmy takie coś ale zostało to zakazane...

X

Zaczeła sobie rozmasowywać miejsce w którym została uderzona...

-Dobra, i co mam niby teraz zrobić?

Arxel

- Nie wspominaj o tym nikomu i nie rób czegoś takiego!

X

-Będe robiła co mi sie podoba...

Powiedziała buntowniczo, nawet nie myśląc o mocy Victorii...

Arxel

- Lepiej żebyś uważala co robisz Powiedziała i znikła.