Megaman Zero Game

X

(Czyli szarżujemy do oporu... jakie to typowe...)

Udało CI sie raz go trafić (obr 7) ale za nastepnym trafił Cię w kolano i upadłaś (obr 4)

CormaC

Yasu szybko się podnosi, po czym rzuca metalową płytką w mettura tak aby trafiła mu w nóżki. I ochrania się przed atakami mettura.

X

Odbiła się od helmu... lecz to zagranie ogłuszyło go troche.

CormaC

Gdy mettur stoi Yasu odskakuję lekko w tył i rozgląda się za jakąś metalową lub drewnianą i w miarę długą płytką, która szerokością obejmie wielkość mettura (lub trochę mniejszą). Jeżeli ją znajdzie szybko ją bierze i atakuje nią mettura.

Jeżeli manewr się nie uda lub coś w jego wykonaniu przeszkodzi Yasu ucieka szybko do wejścia do bazy CMD.

X

Jeb, Metek oszołomiony znowu, płyta przekształciła się w dokładny odlew hełmu metka

CormaC

Yasu wykorzystując czas w którym metek stoi oszołomiony, szybko do niego podbiega, i atakuje go mieczem w nóżki lub próbuje mu je odciąć.

X

A może coś bardziej prostego?

Twój atak spowodował wywalenie sie metka na hełm

CormaC

Yasu szybko obraca metka do góry nogami i wbija w niego ostrze by go zabić.

X

Zabijasz, exp 100, E-C 10

CormaC

Yasu ponownie rozgląda się za czymś ciekawym, mówiąc:

Pfff... Tyle szumu o coś takiego małego.

X

I spotykasz na swojej drodze... Magnatheona z Karabinkiem

CormaC

Yasu pomyślała:

<hmm... na razie sobie go odpuszczę>

Po czym ucieka szybko do wejścia do bazy CMD nie chcąc walczyć. Jeżeli Magnatheon strzela próbuje unikać jego strzałów. (odpisz mi czy pomyślnie dobiegła do wejścia)

CormaC

Yasu stanęła w miejscu i rozgląda się za czymś ciekawym co mogło by jej dostarczyć E-C'ków.

X

2 Magnatheony z ostrzami naręcznymi

CormaC

Yasu rezygnuje walkę z nimi i szuka czegoś innego.