|
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:58, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- khu... co do licha
Rozglądam się próbując dojrzeć co tak drastycznie zmieniło sytuację po czym zauważywszy, że drugi przeciwnik ucieka wykonuję machnięcie poprzeczne ręką próbując go wywrócić na ziemię poprzez uderzenie jego nóg ze sobą telekinezą
Po tym wszystkim rozglądam się ponownie kto lub co tak zmienił postać rzeczy gdybym nie dostrzegł odrazu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedipp
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:28, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi
Dezaktywuję kamufla odbijam się od ziemi i doskakuję do uciekającego wroga.
- Jeszcze raz! Eight Trigram Thousand-twenty-four Shots Technique!
-Two Shots!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azXcpl
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:36, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi & Yamitsu
Yamitsu uderzył wroga telekinezą, co spowodowało, że się potknął. Już miał biec dalej, gdy dostał dwa strzały od Jediego (on -62 HP). Jednak to go nie zraziło i pobiegł do windy po czym zjechał na dół. Został wam już tylko jeden wróg. W tym momencie Jedi dezaktywował kamuflaż. I Yamitsu rozpoznał w nim tego samego Ligiht Warriora, którego widział w Kwaterze komandora
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedipp
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:39, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi
Zająłem pozycję koło windy między wrogiem a windą, nacisnąłem przycisk przywołania windy aby wżucić do niej kamień i pocisk z nailguna który mam w kieszeni, oddałem kilkanaście strzałów do ostatniego wroga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:39, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zaś dorzuciłem od siebie sopel w głowę ostatniego wroga i uderzenie z pięści w twarz po czym wstałem i podszedłem do wybawcy (że tak ujmę )
- huh...czy to Ciebie może widziałem w kwaterze komandora??? ah gdzie moje maniery Yamitsu jestem
Wyciągnąłem rękę na powitanie
- dzięki za pomoc...to była moja pierwsza misja a taki głupi błąd przy niej popełniłem i pewnie skończyłbym marnie gdyby nie Ty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yamitsu dnia Sob 21:43, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azXcpl
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:49, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi & Yamitsu
Jedi probował wrzucić kamień do windy, jednak był jeden problem, zjechała ona na dół razem z tamtym Slasherem. Pierwszy, jadnak nie kwapił się by zostać workiem treningowym i błyskawicznie wykonał Area Graba. Unikając sopla, potem jeszcze jednego i jeszcze jednego. Widocznie naoglądał się na turnieju walk Marka i uznał to za dobry sposób walki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedipp
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:55, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi
-Witaj nazywam się Jedipp mów mi Jedi. - Odpowiedziałem i uścisnąłem mu dłoń. Nacisnąłem ponownie przycisk w windzie aby wyjechała na powierzchnię.
- Teraz aktywuję kamuflaż jak wrogowie zobaczą samego ciebie to napewną sięzbliżą a wtedy ja ich rozwalę. Znikłem - ciągle tu stoję poprostu mnie nie widać -Uspokoiłem towarzysza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:00, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cofam się krok, żeby to było bardziej wiarygodne
- wporządku i jeszcze raz dziękuję... a żeby było wiarygodnie
Składam szybko ręce wykonuję kilka machnięć rękami próbując utworzyć dosyć długi sopel coś na kształt miecza lub sztyletu w zależności ile się uda i staję w pozycji bojowej , całokształt powinien wyglądać dosyć przekonująco
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yamitsu dnia Sob 22:02, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azXcpl
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:09, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi & Yamitsu
(czy wy nie zapominacie o tym Slasherze, który ciągle za wami jest ??)
Jedi, zanim zdążyłeś włączyć kamuflaż poczułeś dwa ostrza wbijające ci się w korpus, był to ten "Markopodobny" Slasher#1 (ty - 38 HP).Kamuflaż tym razem niestety "nie zaskoczył" i dalej było cie widać. Yamitsu dokończył tworzenie sopla. Jednak Poczuł, że zaczęła go boleć głowa od tak częstego wykorzystywania swoich mocy psionicznych. W międzyczasie winda wyjechała na góre. Tym razem oprócz Slashera#2 było w niej 4 Slayerów. Gotowych do walki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedipp
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:19, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi
Odwruciłem się lekko spojrzałem na wrogie ostrze wbite w mój korpus. Pomyślałem * Tak ładwo nie wylezie ale to może i lepiej* Przekręciłem ręce do tyłu: - Uwielbiam to! Eight Trigram Thousand-twenty-four Shots Technique! Two hits. Muahahaha! - Stwierdziłem używając skilla wycelowanego w głowę przeciwnika.
Jeśli to przetrwał to dobijam go kilkoma strzałami a jak nie (ta bardziej prawdopodobna wersja) to wyjmuję z kieszeni kamień i pocisk z Nailguna i z krzykiem Łaaaa! Granejd! Wrzucam te rzeczy do windy, jak tylko wrogowie rozbiegna sie w panice ładuje Stone chrasha i LE w nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:29, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zszokowany działaniami towarzysza szybko potrząsam głową
- pfff te bóle robią się wnerwiające...
<"muszę przez chwilę zdać się na siebie...znaczy na ten sopelek może ból trochę przeminie">
Obracam w ręce sopel ostrzem w dół po czym robię zamach chcąc rzucić nim niespodziewanie w mniej przygotowanego przeciwnika celując w głowę po czym staram się uważać na resztę i w razie ataku staram się zablokować lub odskoczyć byleby zyskać nieco na czasie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azXcpl
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:36, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi & Yamitsu
Wykonałeś na twoim przeciwniku Eight Trigram Thousand-twenty-four Shots Technique, i efektem było to iż jego głowa wyglądała jak arbuz zrzucony z dwudziestego piętra na beton. Osunał się na ziemię a ostrza wyszły z ciebie (- 8 hp przy tym). Następnie wbiłeś SC i jeden z Slayerow również zakończył nadspodziewanie szybko swój żywot. Więcej narazie zrobić nie mogłeś ( Punkty akcji). Yamitsu zaś wystrzelił soplem w innego z Slayerów. Ten jednak zablokował częściowo atak swoimi ostrzami (on - 7 HP). A jego kompani rozbiegli się tak aby nie być celem ataków obszarowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedipp
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:45, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi
*Ci idoici nie wiedzą że nie mam żadnych ataków obszarowych.* - pomyślałem zadowolony. Wbiłem LE na jednego Slayera i Wystrzeliłem wiele pocisków do pozostałych dwu. Shlasherów zostawiajam sobie na deser.
*Pocisk umieszczony teraz trzeba odebrać im przewagę liczebną dobić i wracać do Bazy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:53, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- chyba po powrocie nawpycham się pastylek przeciwbólowych...nadciągam
Wykonuję kilka machnięć rękami po czym składam je przed sobą na wysokości szyi próbując utworzyć dookoła siebie co najmniej jedną kulkę ognia i trochę wirującego wiatru na ziemi przy stopach dla lepszego efektu po czym zamykam prawe oko lewym celując w jednego ze slasherów i staram się miotnąć w niego jak najcelniej kulkę ognia, w zależności ile jest kulek tyle oddaję rzutów
(aczkolwiek gdybam, że nie będzie więcej niż 2 no ale stał bezczynnie też nie będę)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azXcpl
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:05, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi & Yamitsu
Atak Jediego błyskawicznie wykończył Slayera, widać nie byli to dla kogoś z formą godni przeciwnicy. Zostało wiec 2 Slayerów 1 Slasher, Ten ostatni zaczął coś kombinować, widząc, ze Jedi jest tutaj prawdziwym zagrożeniem posłał w niego dwa SonicBoomy których to zajęty atakami Jedi nie zdążył uniknąć ( 38 HP). Yamitsu zaś oberwał w głowe kamieniem rzuconym celnie przez jednego z Slayerów ( ból głowy na poziomie 60% - 3 HP) Jego ognisty atak. Trafił jednak w cel podpalając go ( Slayer#3 -6 HP co ture przez 4 tury)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|