Megaman Zero Game

Valck

-Dzięki

Odebrał E-C, i udał się na poszukiwanie żołnierzy w Niebieskich Mundurach, gdy jakiegoś zobaczył zapytał
-Podobno szukacie, starych reploidów co kiedyś służyły w NeoArkadii.

Naras

A-04

(Popraw ekwipunek: dopisz E-C, usuń kastety. I po kiego grzybka-halucynka niebieskie mundury napisałeś z dużej?)

Rozejrzałeś się po strefie w poszukiwaniu żołnierzy Arkadii. Znalazłeś oddział składający się z pięciu osób, powiedziałeś co chciałeś, a dowódca ci odpowiedział:
-My akurat nie szukamy, ale jest gdzieś tu koleś do którego powinieneś się zgłosić. Zajmuje się rekrutacją... On się tobą zajmie.

Dowiedziałeś się gdzie masz iść i tam się udałeś. Spotkałeś się z reploidem w niebieskim mundurze. Wyglądał na wyżej postawionego w hierarchii Arkadii.
-Jeśli faktycznie służyłeś kiedyś w Neo Arkadii powinniśmy mieć o tym dane w bazie. Masz tu mapę i przepustkę. Pokażesz ją strażnikom przy bramie wejściowej to cię wpuszczą do środka i zaprowadzą do kogo trzeba. Potem dowiesz się reszty.

Valck

A 04

Reploid ukłonił się i podziękował spojrzał na mapę i szedł we wskazanym przez nią kierunku

//mam pisać tam przed wejściem już? w dziale Arkadia?

Naras

A-04

Piszesz przy bramie wejściowej w Arkadii.

Arterial

Xarox
Puszczam go wolno

Naras

Xarox

Dzieciak wziął i uciekł znikając w tłumie. Ludzie, którzy przechodzili obok ciebie wcale nie zainteresowali się tym co się działo ani przez chwilę.
Tak właściwie to co masz ochotę teraz zrobić? Poszukać pracy, nawiązać nowe znajomości czy po prostu popatrzeć co się dzieje?

Arterial

Xarox
Ide szukać pracy

Naras

Xarox

Idąc za poszlakami czyli wywieszonymi tu i tam ogłoszeniami trafiasz do miejsce gdzie można dostać pracę.
Zleceniodawca- Zanim przydzielę Panu zadanie, można wiedzieć czym Pan się specjalizuje.

Głos miał zimny i poważny.

Arterial

Xarox
Nie mam określonej specializacji

Naras

Xarox

(Mało piszesz to chociaż pamiętaj o odpowiednim stylu, dialogi pochyłą Razz

)

Zleceniodawca- Rozumiem... Jak tak na Pana patrzę to do głowy przychodzi mi kilka prac, których mógłby się Pan podjąć:
-Bokser, walki na ringu za pieniądze. Bez uśmiercania przeciwnika!
-Ochroniarz na budowie, bandyci ciągle podkradają zapasy, psubraty!
-Tragarz w magazynie, krzepkich gości nigdy za mało!
Czy któraś praca Pana interesuje?

Arterial

[b]Xarox[b/]
- Tak , interesuje mnie praca tragarza - powiedział po chwili rozglądąc się wokół

Naras

Xarox

(Dialogi pochyłą, pamiętaj o tym, dobrze? To znacznie poprawia wygląd postów)

W biurze nie było specjalnie czego oglądać. Wszędzie stały szafki na dokumenty, w rogu pomieszczenia zauważyłeś nawet zabytkową maszynę do pisania. Na samym biurku zleceniodawcy, z którym rozmawiałeś, leżał stos papierów oraz komunikator.
Zleceniodawca- A więc proszę zaczekać. Zaraz powiem gdzie się udać i go kogo zgłosić.
Po chwili dowiedziałeś się gdzie jest magazyn i że masz się zgłosić do "Nadzorcy magazynu". Tam też się udałeś.

Magazyn w którym przyszło ci pracować był dość sporym ale zapuszczonym budynkiem. Nadzorca okazał się być starszym mężczyzną z białymi wąsami, miał sympatyczny głos. Jego niebieskie oczy spoglądały na ciebie zza okularów.

Nadzoraca magazynu-A więc to ty jesteś naszym nowym tragarzem. Magazynujemy tu różnego rodzaju sprzęt mechaniczny, a także części zapasowe. Za dzień roboty dostajesz 80E-C. Jakieś pytania?

Valck

A-04

Reploid dotarł ponownie do strefy mieszkalnej, postanowił najpierw załatwić sobie jakieś mieszkanie na czas tej misji, oraz czekał na postać, lub wiadomość z dalszymi wskazówkami od dowództwa.

Naras

A-04

Dotarłeś do Strefy bez problemów. Kręciłeś się po okolicy w poszukiwaniu jakiejś kwatery. Jednak najpierw zaczepił cię rudowłosy, piegowaty reploid o wyglądzie nastolatka, uśmiechał się do ciebie szeroko ukazując biały uśmiech. W jego kolekcji zębów brakowało górnej jedynki. Ubrany był na zielono... zielone buty, zielone spodnie i zielona bluzeczka z kapturem. Nie zauważyłeś żeby miał broń.

Rudy reploid- E, panie 04! Wypadło coś panu!

Wcisnął ci w rękę zwitek papieru po czym nim zdążyłeś cokolwiek zrobić osobnik się ulotnił.

Valck

A04

Zdziwiony, takim postępowaniem poszedł w bezpiecznie miejsce przeczytał co tam było napisane, następnie dalej rozglądał się za jakimś mieszkaniem