Megaman Zero Game

Ramroyd

Nikt nie wie, gdzie jest dokładna siedziba gildii, bo są w kilku miejscach porozrzucanych po całym zniszczonym mieście. Każda "miejscówka" pozwala dostać robotę oraz znaleźć miejsce na odpoczynek. Do tego można pogadać z innymi najemnikami i dokonać handlu.

Ramroyd

Neo

Dotarłeś z żołnierzem do zniszczonego miasta. Nie miałeś pojęcia jednak, co to za miejsce, co się z nim stało i czemu jest tak zdewastowane. Żołnierz poprowadził cię do jednej z nielicznych budowli, które wyglądały na bardziej stabilne.

-To tutaj.

Zastukał w drzwi kilka razy w jakimś ustalonym zawczasu układzie, coś z drugiej strony poskrzypiało, poprzestawiało się, a drzwi się otwarły. Wkroczyliście do środka, gdzie było dość ciemnawo. Było tutaj kilku żołnierzy, którzy zajmowali się swoimi rzeczami: handlowali ze sobą, rozmawiali, czyścili broń i takie tam.

NeoChomik

Neo:

Neo rozglądał się po pomieszczeniu patrząc dokładnie na to co się w nim znajdowało. Po chwili popatrzał po sobie. do najlepiej wyglądających tutaj nie należał. podążał za osobnikiem, który go tu przyprowadził siedząc cicho.
<Każdy może tu być potencjalnym wrogiem, bądź sojusznikiem. Lepiej uważać na słowa...>
Szczególną uwagę zwracał na osoby czyszczące broń. w końcu to one mogły najszybciej wystrzelić.

Ramroyd

Neo

Ludzie czyszczący broń strzeliliby jako ostatni - w końcu, żeby wyczyścić karabin, trzeba go rozłożyć najpierw. Żołnierz zaprowadził cię na wyższe piętro. Weszliście do sali, gdzie stał duży stół i wielki komputer. Pokazał ci krzesło.

-Usiądź, a ja znajdę odpowiednie rzeczy.

NeoChomik

Neo:

Reploid usiadł na wskazanym miejscu i odprowadzał żołnierza wzrokiem. dłoń powędrowała mu do pistoletu, jednak nie wyciągnął go.
<odpowiednie rzeczy? o co mu chodzi... materiały dotyczące tego co tu się wydarzyło? a może chce mnie zwerbować....>
Siedział na krześle niemal nieruchomo i czekał.

Phanti

Neo

Wyciągnął po prostu holotaśmę, którą możesz odtworzyć za pomocą swojego sprzętu.

- Tutaj są dane odnośnie wszystkich wydarzeń. Prosze.

NeoChomik

Neo
Neo zapoznał się z zawartością holotaśmy i skierował wzrok na żołnierza, od którego ją otrzymał.
<To wszystko... wręcz wydaje się niewiarygodne. tyle czasu... tyle zmian>
Reploid wstał i zostawił Holotaśmę.
-dziękuję za informację... chcesz czegoś w zamian za nią?-

Phanti

- Potrzebujemy kogoś do pewnego zadania. Jeśli zrobisz na nas wrażenie, może przyjmiemy Cię do nas. Potrzebujemy obecnie paru ludzi...

NeoChomik

Neo:
- Spróbuję je wykonać. jakie są szczegóły?-

Phanti

Dostaliśmy zlecenie, które musimy wykonać. Nie zostaniesz wtajemniczony w szczegóły, ale przypadnie Ci jedna czynność ze zlecenia.

Podał Ci coś co wyglądało na dysk z danymi.

Musisz to dostarczyć do pewnej osoby. Będzie na Ciebie czekać u wejścia do Lasu Notus. Rozpoznasz go na pewno. Wyróżnia się.

Phanti

Stigma

Zostałaś doprowadzona do kwatery Gildii. I zaprowadzona do pewnego pomieszczenia.

Koleś którego poznałaś w mieście nie wszedł z Tobą. A w pokoju? Czekał na krześle przy biurku reploid. Widać, że nowego typu.

- Reploidka z czasów Wojny Mavericków? - Odrzekł z nieukrywanym zdumieniem - Niesamowite...Nawet nasz Założyciel jest młodszy od Ciebie... Aczkolwiek znacznie silniejszy.

X

Poniekąd pochlebstwo połączone z niewątpliwym stwierdzeniem faktu braku jej siły podziałało pozytywnie. Dziewczę uśmiechnęło się radośnie i wypięło lekko pierś do przodu zakładając ręce na biodrach.
-Wszystko da się nadrobić. Nie mam swojego sprzętu i większość rzeczy mi się rozregulowała. Swoją drogą, informacje tutaj dość szybko krążą... jest coś, co powinnam koniecznie wiedzieć? Na czym dokładniej by polegała moja praca?-Zapytała wracając do swojej standardowej pozycji z rękami ukrytymi całkowicie pod peleryną.

Phanti

- Nasze prace są różnorakie. W końcu jesteśmy najemnikami. Na początku mam dla Ciebie misję próbną. Dostarcz ten dysk - Położył na biurku dysk - ... do pewnej osoby na Złomowisku. Rozpoznasz ją bez problemu. Masz też to - Wręcza Ci holotaśmę - To mapa. Przyda Ci się.

X

-Już miałam się zapytać jak tam dojść-Zakomunikowała dziewczyna. Nie ociągała się zbytnio ze schowaniem dysku i wgraniem sobie na dysk twardy mapy z danymi terenowymi. Kolejny przydatny pakiet danych, za który należałoby się ukłonić i odejść. Najlepiej w miarę szybko i prosto do tego całego złomowiska.

Phanti

No i docierasz tam, Stigma.

Napisz na złomowisku.