Megaman Zero Game

Skaii · Wysłany: Sob 16:12, 03 Mar 2007 Temat postu:

Hmmm... Już po nim. Wściekły Fuzz jest nie do zatrzymania.
Mówi pewna Sphynx

jedipp · Wysłany: Sob 16:13, 03 Mar 2007 Temat postu:

Wracam w pełni naładowany na pole walki i pytam azxcpl'a:
-Te człowieku mogę kogoś zabić już sie uleczyłem??
<czekam na instrukcję>

Dada · Wysłany: Sob 16:14, 03 Mar 2007 Temat postu:

- No widać...
Dada widząc że wróg postępuje odruchowo blokuje atak tarczą i wykonuje kontre...

X · Wysłany: Sob 16:15, 03 Mar 2007 Temat postu:

Blokujesz, wprowadzasz, obr 16. Jeszcze bardziej sie wnerwił.

azXcpl · Wysłany: Sob 16:16, 03 Mar 2007 Temat postu:

- widzisz tych 2 co tak zajadle walczą ?? jeśli chcesz to możesz sie przyłączyć...
jeśli lubisz sie zabawić to sobie postrzelaj do któregoś... są tak zajęci walką że pewnie nawet nie zauważą ^^

jedipp · Wysłany: Sob 16:17, 03 Mar 2007 Temat postu:

Staję koło Azxcpl'a przeładowuje karabin i Pakuje seriami w Dadę.

Dada · Wysłany: Sob 16:18, 03 Mar 2007 Temat postu:

-Ojejku jej! Pan Fuzz się zdenerwował! KAramba!!
Powiedział tak zmuszając go do ataku... i robi tak samo... jak wcześniej...
(85)

X · Wysłany: Sob 16:19, 03 Mar 2007 Temat postu:

0, 0, 0... blokuje tarczą...

Atakuje, lecz tym razem celnie (obr 30)

jedipp · Wysłany: Sob 16:22, 03 Mar 2007 Temat postu:

-No ale fajnie - powiedział cicho do Azxcpl'a - ani mnie nie widzą.... jakby co to powiem, że to ty strzelałeś^^

Dada · Wysłany: Sob 16:25, 03 Mar 2007 Temat postu:

-Och ach ich... Walka z tobą to przyjemność
Dada atakuje Fuzza w okolicach głowy...
(56)

azXcpl · Wysłany: Sob 16:27, 03 Mar 2007 Temat postu:

- gdybym to ja strzelał to by mogła mu nawet wypaść z ręki tarcza...
no nic trenuj dalej

X · Wysłany: Sob 16:27, 03 Mar 2007 Temat postu:

Trafiłes... odpechneło cie daleko... obr 26

Dada · Wysłany: Sob 16:29, 03 Mar 2007 Temat postu:

Dada sie rozgląda...
- Niezłe tutaj widowisko jest... Same dobre rzeczy...
Dada czeka na atak Fuzza a w między czasie sprawdza czy z tyłu nie jakiegoś NA...

Alduron · Wysłany: Sob 16:31, 03 Mar 2007 Temat postu:

podchodzę do Aza

Ramroyd · Wysłany: Sob 16:31, 03 Mar 2007 Temat postu:

Ramroyd wprawdzie zdziwiony zachowaniem Azxcpla próbuje nadal sięuwolnić.