Megaman Zero Game

Ramroyd

Abaddon Reaper

Kiedy zrobiłeś kolejny krok dostałeś falą psioniczną i odrzuciło Cię 4m do tyłu. Ten Mettaur nie wydaje się być przyjaźnie nastawionym.

Yurai

Yurai stanął mu na drodze i dał znak, że chce pogadać. Drugą ręką sięgnął po działkę i sobie ją już wyciągnął.

Alduron

wystrzeliwuję w niego promień lasera z 4sJ

Ramroyd

Abaddon Reaper

Wystrzeliłeś, a on zniknął przed promieniem i pojawił się nad tobą obracając się z dużą szybkością.

Alduron

staram się go złapać w dłonie, po czym z całej siły zgniatam go jak puszkę. Jeśli się nie uda go złapać włączam kamuflaż i chowam się za najbliższa przeszkodą, cały czas go obserwując. W razie ponownego ataku "potwora" oblewam go kwasem

Ramroyd

Abaddon Reaper

Złapałeś go, ale nie wziąłeś chyba pod uwagę szybkości obrotów i jego kolców. Kolce pocięły ci poważnie ręce (spadek zdolności ręcznych o 50%). Odskoczył od ciebie i wymierzył swoim pistoletem.

Alduron

-tak chamie...DuoIceBlast
Po czym obserwowałem jak siedzi zamrożony

Ramroyd

Abaddon

Zrobił wokół siebie pole ochronne, które zamroziłeś. Teraz siedział sobie w takim małym więzieniu lodowym. Ale zauważyłeś przez lód, jakieś takie ładujące się skupisko energi. On chyba nie ma zwyczajnego pistolecika.

Alduron

Wyciągam Cordaca i wystrzeliwuję 3 rakiety prosto w Metka. Tego nie powinien przeżyć, gdyż:
1. Pierwsza zejdzie osłona od tych 1500DMG
2. Dwie pozostałe rakiety zabiją go ciśnieniem wywołanym przez wybuch.
sam używając area graba teleportuję się za przeszkodę, aby nie dostać po HPkach

Ramroyd

Abaddon

Po wystrzale ukryłeś się za przeszkodą i obserwowałeś, jak rakiety mkną do celu. Ale ku twojemu zaskoczeniu mettaur wystrzelił w ich kierunku sporym promieniem laserowym, który rozwalił wszystkie rakiety. Zauważyłeś również, że jakiś koleś idzie w jego kierunku.

Alduron

-FINGERBANG!
"wypluwam" kwas dookoła siebie, aby ten koleś nie podchodził bliżej
-Czuześ chciał? Nie widzisz że biję Moba?

Ramroyd

Abaddon

Wyplułeś ten kwas, ale to nic nie dało, bo on nie szedł do ciebie, tylko do mettaura. Podszedł blisko i przykucnął przy nim.

-No no Gatro. Nieźle się spisujesz. Chodź do mnie.

Powiedział i wystawił rękę, po której Mettaur wyszedł mu na ramię.

-Trzeba jeszcze trochę pousprawniać i będziesz mógł wziąść udział w turnieju.

Zaczęli sie oddalać.

Alduron

*trenerzy pokemonów... *
zdołowany wynikiem walki poszedłem w stronę TS'a

Ramroyd

Dotarłeś bez problemów

Alduron

Teleportuję się do ogrodów

Alduron

Teleportuję się do NA-->ogrody