Megaman Zero Game

Olekman

Ramzo Kieroza

Odwracając się zobaczyłeś budynek z którym jesteś mniej więcej na równi ,ale też usłyszałeś już porządny trzask i rynna przechyla się. Masz 3 sekundy na reakcję.

Ramroyd

Zemiko Kieroza (Dlaczego nazywasz mnie Ramzo??)

<Oj...>

Zemiko zaparł się nogami o rynnę. Wiedział, że to marna podpora, ale zawsze... Musiał ratować się rzutem na ten budynek i złapaniem się najbliższej krawędzi jaka była.

Olekman

Zemiko Kieroza (szit... od kiedy próbuje wziąść twoje imię na pamięć tak jakoś wyszło x])
I hop... Rynna uderzyła ze sporym hukiem o glebe. Z pewnością usłyszeli to też strażnicy. Ty jak narazie dyndasz na jednej ręce trzymając się krawędzi dachu.

Ramroyd

Zemiko Kieroza (Może patrz na ostatni post (mój)?)

<Ojojojoj...>

Stara się złapać krawędzi drugą ręką i szybko wdrapać, bo na pewno spojrzą w górę i go wykryją.

Olekman

Zemiko Kieroza (chciałem na pamięć sie wyuczyć aby nie latać w górę i w dół, ale kiepsko mi poszło)
Chyca i już byłeś na górze. Zza węgła wyjżałeś i zobaczyłeś że przyszedł tutaj jeden z Variablesów.

Ramroyd

Zemiko Kieroza

<Mam szansę wyłączyć go z gry>

Złapał najbliższy większy odłamek skalny (na pewno jest jakiś no nie?) i, wymierzywszy zrzucił na niego.

Olekman

Zemiko Kieroza

Rąbnął w niego, jak gwóźdź w deskę. Z jego głowy został tylko kawałek postrzępionego metalu.

180 exp
40 E-C

Ramroyd

Zemiko Kieroza

Zemiko złapał następny kawałek i przygotował się. Trzask rozwalanej głowy mógł zaalarmować drugiego strażnika. Wolał być gotowy na wyłączenie go z gry.

Olekman

Zemiko Kieroza
Drugi nie przychodził. Z dachu mogłeś zauważyć że stanął tylko w środku wejścia i pilnuje go za dwóch.

Ramroyd

Zemiko Kieroza

<Nie mam wyboru od metod siłowych>

Zemiko wydobył z kabury magnuma. Złapał go w obie ręce i włączył zooma maksymalnego. Zaczął celować w głowę strażnika. Musiał mieć pewność, że trafi.

X

Dellat poajwia sie w tej cześci miasta, w jednym z budynków. Za 15 minut sie obudzi.

Silvan · Gość

Daisuke Dellat

Daisuke się obudził. Pierwsze co zrobił to zaczął się rozglądać. Bał się, że jest tutaj tamten z NA. Na szczęście nigdzie go nie było.

Mam nadzieję, że nigdy go nie spotkam, zabrał mi zbroję i Nunchack

Zaczął iść w stronę TS'a

X

I potykasz na swojej drodze 2 Magnatheony z karabinkami.

Silvan · Gość

(HP: 5/158)
Daisuke Dellat

Mając nadzieję, że go nie zauważyli jeszcze, najciszej jak może i najbardziej niepostrzeżenie próbuje się ukryć w budynku. Jeśli będzie mógł to niepostrzeżenie próbuje wejść na dach i patrzy gdzie idą Magnatheony nie wychylając się za bardzo.

X

Ukryłes sie w budynku, a oni przeszli... droga wolna