Megaman Zero Game

Alird

<ozesz...nie moge...sie ruszyc...darn...zaplacisz mi za to cholero!!! dostaniesz takie combo ze sie nie pozbierasz!!!...a przynajmniej zrobie co sie da w tym kierunku... KINEZIS...PYRO... VENTU >

nie mogac operowac zbytnio cialem staram sie nadrobic to umyslem...koncentruje sie najpierw na obronie swojej osoby aby w przypadku drugiego strzalu nie umrzec, poprzez utworzenie dookola siebie kopulowatej bariery kinetycznej...
nastepnie proboje odnalezc mysla tego snajpera i rozgrzac go na tyle aby spowodowac wrecz samozaplon jego lub jego broni...
zas na koniec proboje go porazic pradem zeby byc pewnym ze padnie conajmniej nieprzytomny a w najlepszym wypadku martwy

Dada

Alird

Oddał strzał, ale trafił w twoją barierę. Dalej, udało Ci się przypalić tą jego broń tak, żeby wypuścił ją z rąk. Natychmiast się oddalił... Zdołałeś go przypalić odrobinkę, lecz ból był niedoniesienia... i musiałeś przerwać
(15%)
Ale wyszedłeś z tego zwycięsko...
(100 exp)
Teraz wypadałoby coś ze sobą zrobić... i ew. z tym drugim kolesiem.

Rashef

5/46

Powoli wstał i otrzepał się z kurzu.
- Heh... heh, nie ma to jak fart - rzucił pusto do siebie, po czym dodał już głośniej
- A co z małym 'price'm' ? Czyżbyś należał do tych, którzy nie dotrzymują słowa ... eee... ty... kimkolwiek jesteś.

Dada

Rashef

-Ach! Dobrze że mi przypomniałeś... po tej ekscytującej walce zapomniałem...
Słyszysz jak wciska coś w klawisze...
-Nagroda będzie czekała obok wyjścia... To DO NASTĘPNEGO RAZU!
I znowu usłyszałeś krótki tym razem aplauz... Poczułeś się jak bohater... kimś większym, kimś znaczącym... Wspaniałe uczucie.

Rashef

5/46

- Do nast... e ?
Podrapał się po głowie i ruszył powoli w stronę wyjścia. Będąc już przy nim rozgląda się za obiecanym pricem.

Dada

Rashef

I oto Price jest! Pudełko średniej wielkości... mniej więcej szerokość rozwartości twojej dłoni a długość, dwóch twoich stóp.

Rashef

5/46

Przyklęka i obiema dłońmi otwiera ów pudełko by zobaczyć co jest w środku.
Gdy już się zorientuje co jest w środku zamyka pudełko, bierze je pod pachę i wychodzi do miasta. wracając stara się znaleźć jakiś punkt orientacyjny by móc w miarę możliwośći wrócić niepostrzeżenie do domu (domek toma i victorii). W obecnym stanie nawet mettaur stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo.

Dada

Rashef

Otwierasz i okazuje się być futerałem na...
Gold Broken ButterFly
ATK: 15-30
AGI: 5/10
Szybkość ładowania: Wolny
Opis: Jeden ze wspaniałych rewolwerów, które nie raz wyłoniły kogoś z opresji... Ogólnie bardzo dobrze zbudowana broń, dobrze się trzyma w dłoni. Jednak ma bardzo dużą siłę ognia, więc lepiej strzelać oburącz, bo inaczej może się skończyć bardzo źle. Do tego również, można wprowadzić różnorakie modyfikacje... a jakie, zależy od Ciebie. Strzały z tej broni są niemal przebijające... Więc, strzały z krótkiej odległości SĄ zabójcze...

Obok broni są 3'magazynki' po 6 naboi... czyli ogólnie rzecz biorąc, masz nową spluwę...

Alird

(uffff bezczelna snajperowa...zeby nie ten bol dostalby jeszcze wiazanke Razz

)

<chyba...sie udalo...co robic...>

- uh...spokojnie...zyje....jeszcze...jakos....nie wiem czy dam rade ale....

zamykam oczy i proboje sie skoncentrowac na jakimkolwiek przeniesieniu siebie i ewentualnie tego kolesia do bazy Resistance lewitacja lub teleportem jesli sie uda w ostatecznosci proboje lewitowac z nim tak dlugo az nie dojde do wladzy nad cialem

(moze chociarz czesciowo odzyskam sprawnosc Razz

)

Dada

Alird

Przy kilkuminutowej koncentracji... prze teleportowałeś się wraz z ciałem do Bazy
(40%)

Rashef

Wchodzi do sektora i zaczyna rozglądać się za pożądanymi przez thomasa magnatheonami.

Phanti

Rashef

Znajdujesz jednego. z duzym narecznym ostrzem.

Rashef

Bez słowa wyciąga z kabury SejiPistolReplica i oddaje w kierunku Magnatheona dwa strzały tym samym opróżniając pierwszy z 2 magazynków jakie posiadał. Kiedy już magnatheon zacznie wykonywać manewry ofensywne szybko przeładowuje magazynek i stara się przygotować do uniku.

Phanti

Magnatheon wykonal Area Steala i wbil ci ostrze w lewe udo (10HP) Trafiles mu jednym strzalem w ramie (15HP)

Rashef

36/46

niech cię szlag! zabluźnił w duchu.szybki, silny i z wielkim ostrzem... to zakrawa o oszustwo
Odwraca się szybko i stara się oddać w niego celny strzał, a przynajmniej zmusić do odskoku i wyciągnięcia ostrza... z wbitym uniki lub ucieczka raczej sie nie powiedzie.