Megaman Zero Game

Alduron

zobaczyłeś, że do twojej nogi przyczepione były jakieś czerwone przedmioty... po wybuchu klona, usłyszałeś serię... dłuuuuugą serię z minigiuna... nagle poczułeś przeszywający ciało ból.... spadłeś z dachu... bez nogi! (-54HP). W twoją stronę maszerował mettaur, kolebocząc się na boki przy każdym kroku

Yamitsu

Yamitsu
(12 HP)
<"to juz...przechodzi...wszelkie...granice...chyba jedyne...co moge zrobic...to postawic wszystko na jedna karte...a bedzie nia...Joker....">
Przetaczam sie szybko na plecy i zlaczam "klasnieciem" obie dlonie
<"zdechniesz...">
Probuje utworzyc dookola wroga lodowy krag z ktorego pod katem w kierunku srodka winny wystrzelic sople lodowe powodujac uwiezienie przeciwnika a moze i nawet poprzebijanie bowiem krag nie jest zbyt duzy...oczywiscie sople winny wystrzelic jednoczesnie a nie jeden po drugim bo przeciwnik moglby zwiac
<"mam Cie">
Po czym szybko przekladam rece i staram sie przeteleportowac "na lezaco" na najblizszy dach po czym szybko wyjmuje komunikator i przykladam do ucha oddychajac gleboko
<"co za cholerstwo...i pomyslec, ze paleta sie taki po miescie">
- Tu Kapitan Yamitsu...potrzebne wsparcie na <tu namiary/koordynaty> w Zniszczonym Miescie czesc polnocna, przyslijcie z dwoch dobrze walczacych z przeciwnikami daleko zasiegowymi strzelajacymi oraz jednego lub dwoch hackerow, moze uda sie do cholerstwo przeprogramowac, uwaga przeciwnik jest uzbrojony niemalze po zeby, jestem na dachu w stanie...hmm...no bez jednej nogi...aha i polaczcie prosze z Komandorem Abaddonem, mysle, ze zainteresuje go ten przeciwnik, to wszystko
<"z pewnoscia by mu sie przydal uzbrojony po zeby Mettaur taki jak on ale czy to wykonalne...">
Zamykam oczy starajac sie otoczyc bariera kinetyczna by w razie ataku wroga powstrzymac strzaly
<"do tego jeszcze to...">
Po ustawieniu bariery staram sie nieco podkurowac noge by nie krwawila jednak by nie uszkodzic nerwow i innych waznych narzadow...a noz sie da to odratowac???

Alduron

Mettaur dostał i jest zamarznięty... na razie. Widzisz jak mu się ostrzej zaświeciły oczyska na czerwono
<co jest?>
Zapytał cie Komandor

Yamitsu

Yamitsu
(13 HP)
(rozumiem ze prosba o wsparcie zostala przyjeta?? Razz

)
<"kurna cos mi przypomina ten motyw...mam nadzieje, ze to nie jest to o czym mysle">
- Komandorze, mam tu takiego dziwacznego Mettaura, ktory jest tak przepakowany, ze az sie dziwie, ze paleta sie po miescie beztrosko, moze taki by sie panu przydal jesli uda sie go przeprogramowac, wezwalem juz wsparcie bowiem...coz troche mi sie oberwalo, na dodatek potrafi sie kamuflowac, przmrozilem go ale...
<"jasny gwint niech sie lepiej pospiesza">
- ... oczy mu sie swieca dziwacznie na czerwono... niektorzy chyba mawiaja w takiej sytuacji mam zle przeczucia...
Wolna reka "wyrysowuje" w powietrzu kilka symboli przygotowujac sie nawet na najgorsze
<"jesli trzeba bedzie uzyje i tego...choc przyplace to pewnie wizyta w szpitalu...heh...">

Alduron

<Dobra wysyłam wsparcie... będzie za 5...4...3...2..1...0... JEBUT>
i spadła przed tobą jakaś kapsuła z której wyszedł Abaddon Reaper!
-WAZAAAAAAAAAAAP! Gzie wróg? O tutaj!
wziął mattaura na ręce, a ten puścił serię z Vulkanu, który zamarzł a Reaper znikł
<Dobra, słyszę że klon sie spisał. Teraz metek nie ma broni... chyba... wiec się spiesz i mi go przynieś >

Yamitsu

Yamitsu
(14 HP)
<"rany...to bylo mocne...jesli moze tak zamrazac cokolwiek...mozna to porownywac z moja ostatnia kreacja...tyle, ze jego pewnie to nie meczy...a mnie dosyc mocno...">
- Dziekuje komandorze, dostarcze Mettaura najszybciej jak sie da
Przekladam rece kilka razy
<"to bedzie wymagalo troche innego rodzaju dostarczania niestety...">
Probuje za pomoca lewitacji zlapac Mettaura "od tylu" za helm i wylewitowac znim w strone Trans Servera lub sie przeteleportowac jesli bedzie to mozliwe z nim, oczywiscie uwazam na niego gdyby mial jeszcze jakies dzialo pod helmem, wtedy pojdziemy w slady komandora i bedziemy mrozic
<"co za wredne male...">
(to ostatnie o Mettaurze oczywiscie)

Alduron

jednak metek zaczął uciekać od ciebie (zamarznięta jest tylko jedna broń). "Ten jego pośpiech jest dosyć powolny"

Yamitsu

Yamitsu
(15 HP)
(gdyby nie realia gry... xD)
<"co za [cenzura] jedna...najpierw mi sprawia bol a teraz ucieka??? najchetniej bym go wrzucil pod czolg naprawde...">
Lece za nim z pomoca telekinezy/lewitacji lape go ponownie i staram sie podmrozic mu nogi zeby jak cos nie mogl biegac...i frune w strone Trans Servera

Alduron

i tak zrobiłeś i jesteś pod TS'em