Megaman Zero Game

Valck

-Zginiesz teraz
Teraz juz naprawde wściekły wykonuje serie cięć w głowe i boki i wogule po całym ciele kitaura

Ramroyd

-Tyle przemocy i po co...

Rablo czuł ból w duszy że nie może temu zaradzić. Postanowił go ukoić grą na gitarze.

Dada

Nagle Rizi poczuł się lepiej lżej mu na duszy... a Kittaur nie atakował tylko wsłuchiwał się w pieśń Rabla

Valck

-Niezła melodia koleś
probuje zajść kitaura od tyłu la e narazie go nie atakuje
<NIe moge teraz z nim walczyć ale dobrze gra tamten koles>

Dada

Jesteś za kittaurem... a Rablo gra dalej...

Valck

<Hmm zrobić to czy nie mam dobrą okaje na pozbycie się go>
Wbiajm mu miecz w głowe

Dada

Zabijasz go...
(175exp 20 E-C a Ram za granie 60exp)

Valck

-Dzieki z pomoc usmiecham się do grajka masz tu 5 ec za gre pomogłes mi troche?
Daje Rablo 5 ec

Ramroyd

Rablo widząc czyn nieznajomego poczuł się okropnie. Odrzucił E-C i stracił chęć do życia.

<Po co ja grałem na tej gitarze. Przyczyniłem się do tego czynu.>

Był podłamany. Wyciągnął pistolet i wymierzył sobie w głowę.

Valck

-Nie musisz się odrazu zabijać ja musiałem poprstu musiałem zrozum to jak chcesz ale nienawidze patrzec na czyją śmierć zwłasza ludzi jesze nigdy nie zabiłęm człowieka spokojnie nie martw się mi pomogles zabić kolejnego potwora z NA proste.

Znów się uśmiechnałem do niego i prubuje go dotzymać na duchu

Ramroyd

Rablo jeszce chwilę mierzył sobie w głowę po czym dałsię przekonać i schował pistolet.

-Dlaczego na tym świecie musi być tyle przemocy...

Valck

-Dlaczego niewiem wiesz kiedyś mieszkałem w tym mieście wkroczyłą armia NA i straciłem wszystko więc mnie zrozum nawet przy tym miejscu gdzie stoisz byl mój dom niemartw się ty pewnie tego nie przezyłeś a teraz na domiar zlego mój brat przyłączył sie do NA i mam drugi powód aby ich wszystkich zgladzić a zwłasza Mortimera i Randalfa bo oni są sprawcami tego zła a wogule jak się nazywasz ja Valck Terys a ty?

Ramroyd

-Jestem samotnym podróżnikiem. Moi rodzice służyli NA. Chcieli żeby ja też poszedł do służby. Jednak nie mogłem patrzeć jak oni tak bezlitośnie mordują ludzi. Uciekłem więc i tułam sie po świecie.

Valck

-Twoja historia jest smutniejsza od mojej tułasz się i nie masz sposobu n azycie wstap w szeregi CMD bo tułanie się nie jest bezpieczne NA potrafią zabić nawet bezbronnego przekonasz się kiedyś o tym

Ramroyd

-Wolę jednak tułać się i poznawać nowe miejsca. Jakoś sobie poradzę. Dzięki za pocieszenie.

Wstał, wziął gitarę i ruszył dalej.