Megaman Zero Game

Silvan · Gość

Daisuke Dellat

Biorę zasilacz z kablem, biegnę do Variablesa, próbuję go jakoś zawiązać na nim, wtedy wyciągam katanę i wykonuję cięcie w ręcę, potem w nogi, a na koniec w łeb

Roland

Zakrada się do piwnicy...

Dada

Daisuke Dellat

Okazuje się, że kabel jest za krótki i zbyt cienki aby wykonać to co ty byś chciał... Więc musisz coś innego zrobić

Roland Deshain

Będąc tuż przy wejściu do piwnicy czujesz obrzydliwą woń gnijącego mięsa... zbiera Ci się na wymioty. Zauważasz również, że światło jest włączone w środku... Jednak czy opłaca się tam iść?

Silvan · Gość

Daisuke Dellat

Wykorzystuję to że ten Variables nie atakuje, zbieram rzeczy z innych budynków do tego, i patrzę co mam

Dada

Daisuke Dellat

Znajdujesz...(kur** teraz to będzie wyliczanka...)
Krzesło, krzesło krzesło, krzesło bez nóg, krzesło bez nóg, oparcie, noga od stołu, noga od stołu, blat stołu, lustro, Duże kawały szkła w kształcie prostokąta, miś z serduszkiem, papiery plastik czyli śmieci, kable miedziane, człowiek wiszący na linie(dawno dead), Klamka, Kamienie, Wazon, zardzewiałe nożyczki, pusty dezodroant, mokre kartki, porozrzucane płyty, zużyte baterie, szczotka do sprzątania kibli, butelka po wódce, złamana drabina.

Silvan · Gość

Daisuke Dellat

Rozdzielam drabinę na oszczepy, jeden obwiązuję miedzianym kablem, drugi drugim, rzucam w Variablesa płytami by zadziałały jak brzytwy, potem rzucam szkłem i rzucam butelkę, biorę linę odwiązując człowieka, biorę jedno krzesło bez nóg i wiąże to, potem tak się kręce by to się kręciło wookoło mnie i walnęło w Variablesa, rzucam wtedy jeden oszczep w Variablesa tak by się w niego lekko wbił i biegam dookoła niego by go oplątać potem robię to samo z drugim oszczepem, biorę krzesło jedno podbiegam do Variablesa i go nim leję, w drugiej ręce mam blat stołu jako słabą tarczę, jak rozwalę na nim krzesło i blat to wyciągam katanę to robię pchnięcie nią w głowę Variablesa

Roland

Roland:

Po chwili namysłu zagląda powoli do środka.

Dada

Daisuke Dellat
(Ile ty masz rąk?)

Wszystko się skończyło na tym, że z nieba spadł fortepian... Miałeś szczęście, ze nie na Ciebie... Ale by było...

Roland Deshain

Widzisz że w środku jest pełno porozrzucanych Ciał, piwnica cała we krwi... pełno much i ten zapach... bleee... Zaraz zwymiotujesz jak tak dalej pójdzie...

Silvan · Gość

(Ja to robiłem po kolei, jak zrobiłem oszczepy to je położyłem i rzucałem innymi rzeczami po kolei, kumasz? Teraz czekam aż powiesz co tak naprawdę z tego wynikło ale... No dobra będę tak grał)

Daisuke Dellat

Biorę ze sobą linę i podbiegam do przeciwnika. Szybko biegam dookoła Variablesa, podbiegam jakbym chciał zadać cios, ale się szybko oddalam i kręcę w drugą stronę, owijam podczas biegu katanę liną i podbiegam do przeciwnika wbijają ją mu tam gdzie mogę, wtedy trzymam linę za drugi koniec i biegam dookoła Variablesa by go obwiązać, jak już będzie związany to próbuję oderwać mu głowę ale jak będę mógł wziąść katanę bez rozplątania Variablesa to ją biorę i przecinam mu głowę

Dada

Daisuke Dellat

Wbiłeś mu katanę w nogę(8HP), ale on natychmiast swoimi pazurami przeciął tą linę... Więc z tego ataku nici. A katana wciąż tkwi w jego nodze.

Silvan · Gość

Daisuke Dellat

ZARAZ CIĘ ZAJ****

Wkurzyłem się próbuję przewalić na ziemię tego Variablesa, wtedy wyciągam katanę i tnę w okolicach głowy, jak to nie zadziała to próbuję, pomimo jego zbroi, wykonać taką sztuczkę jak z Ratrapem, łapię go za nadgarstek, przerzucam nad sobą, ale ustawiam do góry tak katanę by się rozcinał na pół jak będę go przerzucał, czyli by się nadział na katanę

Dada

Daisuke Dellat

Próbujesz go powalić, byłeś blisko ale wtedy, gdy miałeś go przewrócić, on wbił Ci szpony w plecy. (10HP). Teraz go przewróciłeś. Wyciągnąłeś katanę, ale nie zdołałeś mu wbić w głowę...

Silvan · Gość

Daisuke Dellat

Robię tą sztuczkę której użyłem na Ratrapie (napisana wyżej), jak to nie zadziała to próbuję mu odciąć ręce, wtedy staję na jego torsie i wbijam katanę w jego głowę, ponieważ przez zbroję może się nie przebić

Dada

Daisuke Dellat

Twoja sztuczka nie miała szans się powieść, więc postanowiłeś uciąć rękę. Udało Ci się... (20HP). Przeciwnik twój zaszarżował i zaatakował twój tors(6HP). Odepchnął cię daleko w tył...

Silvan · Gość

(Weź, nie mogę cały czas w Rankiczowni przypominać bo dostanę osta za tyle postów pod rząd)

Daisuke Dellat

Biegnę na jakąś ścianę, odbijam się od niej, lecąc na Variablesa trzymam katanę przed sobą kręcąc nią jak wiatrakiem, by mu coś przyciachać, jak będę dalej leciał do odbijam się od drugiej ściany, ale nie macham kataną, tylko czekam aż będę blisko by w ostatnim momencie uciąć mu drugą rękę obracając się wtedy. Jak będzie chciał mnie zatrzymać szponami to próbuję się od nich odbić lecąc w górę i spadając ostrzem w dół na Variablesa