Megaman Zero Game

Ramroyd

Brama która chroni baze przed atakami Neo Arkadian. Zwykły Robot nie jest w stanie jej zniszczyć.

Herim

Herim wychodzi przez brame ze swojej bazy. Teraz idzie na uliczke, aby zapolowac na jakiegos Mavericka.

Herim

Herim, lekko zmeczony po walce, wraca do bazy ...

Herim

Herim wychodzi przez brame, aby dostac sie na uliczke i wyprobowac karabin i snajperke w praktyce.

X

Idziesz troche... i widzisz światełko.

Herim

Postanawiam podejsc blizej. Biore do reki pistolet, na wszelki wypadek.

X

Zauważasz że to jest jakiś Cyber Elf... ale jest jakiś dziwny... ma barwe purpurową, nie np. czerwoną, zieloną lub niebieską.

Herim

Biore go do reki, powoli i delikatnie oraz mowie do niego:
- Nie martw sie, wszystko bedzie dobrze ... jakim rodzajem elfa jestes?

X

-Mi mi mi?

Elf sie troche potrząsł i odleciał troche od ciebie.

Herim

Postanawiam sie z nim zaprzyjaznic i powoli do niego podchodze:
- Nie chce Ci nic zrobic - Herim sie szeroko usmiechnal - nie musisz sie mnie bac ... chodz tutaj.

X

-Ma... ma?

Po chwili pojawia sie 2, taki sam Cyber Elf

1-Mi-mi?

2-Ma-Ma?

1-Mi.

Kompletnie nic z tego nie rozumiesz.

Herim

- Witajcie male elfiki! Co u Was slychac? - po cyzm sprobowal sie do jednego zblizyc i go poglaskac.

X

Zbliżłeś ręke do jednego, ale przyszedł jakiś żołnież CMD, którego widziałes u Cerveau.

1-Mi mi ma?

2-Ma mi mi.

Odleciał od ciebie i jeden z nich zaczął krążyć wokól drugiego. Zauwazyłweś że są mniejsze niż ci mówiono... prawdopodobnie są to jeszcze młode osobniki.

Dada

<mam mętlik wgłowie... Co? fioletowe elfy?!!?!?? co to moze byc do...>
Dada podchodzi do Herim'a i mówi
- C-co sie-e tu dzie-e-je ?
Mówi dada z przerażającym głosem
<buhahaahah>

Herim

- Cicho badz! - mowi 'glosnym polglosem' Herim do reploida.
- Chodz tu elfiku ... - po czym znowu sprobowal go poglaskac.