 |
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:07, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Podchodzi do tego przedmiotu i ogląda go. Spodziewa się wszystkiego, tylko może nie...atrapy pewnej konkretnej broni? ;]
Po czym rozgląda się wokół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:57, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Widzisz leżący na ziemi karabin. Nie możesz jednak przypomnieć sobie, jaki to był model. Nie dostrzegłeś nikogo po rozejrzeniu się.
Hunter v.6
Nagle do karabinu podszedł nieznany Ci osobnik z bardzo dużym mieczem. Rozgląda się wokoło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:02, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hunter v.6
<Drugie podejście do drugiej ofiary>
Przyglądam się bardzo dokładnie tajemniczej osobie. Szukam znaków, że posiada on E-C. Jeśli z obecnej odległości nie jestem wstanie tego stwierdzić podchodzę bliżej. Przez cały czas dbam o to by mnie nie zobaczył i nie usłyszał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:24, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
<Karabin? KARABIN!? NIE CIERPIĘ TEJ TCHÓRZOWSKIEJ BRONI!!!>
Nie mogąc znaleźć niczego żywego, na czym mógłby się wyżyć wyjmuje swój miecz z radością zaczyna masakrować w/w karabin, śmiejąc się przy tym jak opętany:
-GYAHAHAHAHAHAHAHA!!! GIIIIIIIIIIIŃ!!! hahahaheszliptuszlipttuhahahehahhha...haha...ha...no dobra chyba mi przeszło...
Nie zwracając już większej uwagi na to co zostało z biednego karabinu Regis opiera swój miecz o ziemię, następnie łokieć o miecz, potem głowę o rękę i wreszcie zastanawia się co robić, albo też gdzie iść dalej, przeciągle przy tym ziewając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:00, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hunter v.6
Nieznajomy nagle zaczął tłuc swoim wielkim mieczem ten karabin. Ten miecz chyba jest jedyną cenną rzeczą w jego posiadaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:05, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hunter v.6
<To, że przyszedłeś tu z niczym jakoś ujdzie... ale po gwizdek zepsułeś mój wabik?!>
Odchodzę od tego miejsca i przekradam się wśród ruin. Wyszukuję kolejnego celu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:27, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Regis ma chyba jakieś dziwne przebłyski dotyczące tego, że powinien dziękować losu za to, że jakiś przydupas nie wziął go od tylca, w czasie gdy on zachowywał się jak idiota...chociaż...chyba nie...Regis po prostu się nie wyspał...
W każdym razie uznaje, że dzień jeszcze młody i z pewnością coś ciekawego go jeszcze spotka. Zarzuca miecz na plecy i dziarskim krokiem maszeruje w kolejnym losowo wybranym kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:14, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Tym razem los do Ciebie się uśmiechnął. Widzisz robota (dobrze słyszysz, robota, nie reploida), który miał ręce większe niż każdy normalny humanoidalny robot powinien mieć. Szedł przez ulicę pewnym krokiem. Można powiedzieć, że się bujał na boki.
Hunter v.6
Zauważyłeś dwójkę żołnierzy w ubraniach barwy pustynnej, którzy rozmawiali sobie o czymś. Wydawali się raczej nie spodziewać nikogo obcego w tej chwili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ramroyd dnia Pon 9:16, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:54, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
-Wreszcie!
Regis dziękuje losowi za ten dar po czym rzuca się z radością do szarży. Nie wyciągając jeszcze miecza <tylko przeszkadzałby w biegu>, ździelając kopem z rozbiegu+wyskoku tę przerośniętą kupę żelastwa.
-GIŃ, ŚMIECIU!!!
Odbijając się od robota chwyta miecz oburącz i uderza prostym, acz zamaszystym cięciem po nogach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:59, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hunter v.6
<I niech mi ktoś powie, że w tej części miasta nie ma tłoku... Jakbym rzucił kamieniem w byle co to na 100% bym kogoś trafił>
Najpierw patrzę jak są uzbrojeni, czy to ludzie, czy reploidy i jakie mogą stanowić dla mnie zagrożenie, a potem poszukuje znaków, że mają E-C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:25, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Bad idea. Robot zdołał złapać w obie ręce twoją nogę, co skończyło się tym, że przywalił tobą jak szmatą o podłogę. Zastanawiałeś się przez chwilę, czy czegoś nie połamało ci od tego uderzenia. Robot odskoczył od leżącego ciebie.
-Ty kozak. Ja lubić. WALKA!
Oczekiwał ataku, więc radzę się postarać.
Hunter v.6
To chyba jakaś stała ekipa, bo obaj mają identyczne kosy. Reploidzi, zagrożenie wysokie, kiedy są obaj funkcjonalni. W starciu 1 na 1 masz szanse na wygraną. Nie widać E-C, ale wiadomym, jest, że posiadają takowe przy sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:31, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hunter v.6
<Hmm... Może by ich zakopać i zobaczyć co wyrośnie?>
Rozglądam się za możliwością spuszczenia im czegoś na głowy, jakiejś lawiny gruzu, lub słabo stojącej ściany. Nie zamierzam ich całkiem zasypywać , stracił bym E-C, ale narobić zamieszania by byli zdezorientowani i podatni na atak moich szponów. Może nawet jakiś dostanie w czerep, upadnie i nie wstanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:02, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Regisowi zapłonął ogień w oczach po odczuciu reakcji robota. Nie zważając na wszelki ból natychmiast wstaje na równe nogi i rzucając w stronę robota...
-Ja kozak?! JA F...ING MACHO!!! JA F...ING LUBIĆ I K...WA ZDZIELIĆ CIĘ W TEN ZAKUTY ŁEB!!!!!!!!!
...rzuca się w kierunku przeciwnika już wcale nie żartując z mieczem wysoko uniesionym nad głową. Gdy tylko zbliży się na odpowiednią odległość zamiast wykonać cios z szarży znad głowy przypada do ziemi i wykonuje RŻNĄCE cięcie od dołu. Mając jednak na uwadze niesamowity refleks przeciwnika wie, że i to nie wystarczy. Nie zamierza mu popuścić. Nie traci czasu na zbalansowanie ostrza - puszcza je, po czym natychmiast skłębia się w sobie i z całą siła wyrzutu swego ciała ZAP...DALA ŁBEM TĘ ZAKUTĄ PAŁĘ!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:33, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
W ogniu walki chyba zapomniałeś o tym, jak wygląda twoja własna broń. Zaorałeś beton równo, przez co praktycznie wbiłeś własną broń w podłogę.
-HAHAHAHHAHAHAHAHAHAH!!
Robot miał niezłą polewkę z ciebie jak widać.
Hunter v.6
Jeden z nich właśnie usiadł w oknie budynku obok. Być może byłbyś w stanie dopaść go od tyłu z wnętrza budynku. Wtedy zostałby tylko jeden to załatwienia.
Kitsuro
Po dłuższej przejażdżce w milczeniu dotarliście do obrzeży zniszczonego miasta. Wschodnia część graniczyła z żelaznym pustkowiem, na które miałeś się udać. Jeden weteran życzył ci powodzenia w walce, a potem ciężarówka odjechała. Miałeś iść prosto przez żelazne pustkowie, a w końcu spotkasz Najta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ramroyd dnia Wto 11:32, 26 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:53, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Regis wstaje - powoli, spokojnie. Poprawa wbity w ziemię miecz do pionu. Otwiera oczy - zimne, bez jakiegokolwiek śladu wcześniejszej ekscytacji. Wyglądało na to, że to nie zarąbanie twarzą o ziemię, a śmiech mechośmiecia pozwolił mu się opanować.
<Samym mieczem go nawet nie dotknę, natomiast czystą siłą nawet nie przebiję jego pancerza. Jedyną szansą wydaje się być teraz wyprowadzenie go z równowagi, krótki moment, w którym bym miał chociażby cień szansy na zrobienie mu czegokolwiek>
Regis odrzuca grzywę na bok, po czym spogląda na przeciwnika z pogardą ziejącą z oczu.
- No chodź, niechże i ja się z tobą pośmieję.
Zastyga w oczekiwaniu na ruch robota, wie że ta walka , niezależnie jak by się potoczyła, nie będzie trwać długo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|