Megaman Zero Game

Naras

Kida Glacies

Poszukała i usiadła na najczystszym stołku przy barze, po czym niezbyt przyjemnym głosem spytała barmana:
-Macie tu coś co da się wypić i nie otruć?

Phanti

- Raczej nie... - Odpowiedział barman żartobliwie

Naras

Kida Glacies

Na jej śmiertelnie poważnej twarzy pojawił się malutki uśmieszek. Spodobała jej się odpowiedź barmana.
-Daj jakieś lepsze piwo, nie trzeba szklanki walnę sobie z gwinta. Tylko, żeby butelka była czysta, jasne?!

Kiedy dostała swoje piwo, zapłaciła i spytała:
-Słyszałeś może coś ciekawego?

Phanti

- Szczerze? - Odpowiedział podając Ci piwo (5E-C) - Ostatnio dzieją się bardzo ciekawe rzeczy. I to chyba takie, które nie są powiązane z walką 3 Wielkich Frakcji. Atak Robo-Jaszczurek, Walka kolesia z jakimiś niezniszczalnymi pazurami i kolesia który mógłby robić za elektrownie. Potem jakiś latający, zmiennokształtny, złoty reploid. Ostatnio same atrakcje nas spotykają!

Naras

Kida Glacies

Pociągnęła łyka.
-Taa... Wygląda na to, że "ci silni" dobrze się bawią, podczas gdy my "słabiutcy" musimy uważać by nas nie rozdeptali- stwierdziła z niesmakiem, po czym rozejrzała się kto jeszcze jest w barze.

Phanti

Nikt istotny w sumie. Zwyczajnie wyglądające typki

Barman nic nie odpowiedział. Zająl się wycieraniem szklanek.

Naras

Kida Glacies

Spokojnie upiła trochę piwa, po czym spytała barmana:
-Kto w strefie mieszkalnej jest obecnie najlepiej zorientowany w terenie miasta? Znasz jakiegoś kartografa, czy kogoś w tym stylu?

Po głowie chodziła jej myśl by urządzić sobie samotną wyprawę w jakieś fajne miejsce gdzie będzie można znaleźć fajne rzeczy. Ale przedtem musi dowiedzieć się gdzie takie miejsce może być.

Phanti

- Teren miasta jest w jakiś magiczny sposób zmienny jak cholera. Chyba żaden kartograf tego nie ogarnął. A czego dokładnie szukasz?

Naras

Kida Glacies

Przez chwilę się zamyśliła po czym powiedziała:
-Stara elektrownia gdzie w miarę łatwo o E-C była by najbardziej odpowiednia.

Phanti

- Elektrownia? Dawno została obrobiona ze wszystkiego co cenne. A wszystkie podzespoły zasilają teraz naszą strefę. Musisz pomyśleć dalej...

Naras

Kida Glacies

-Ech... to może gdzieś jest jakiś stary magazyn?- spytała bez większej nadziei. Powoli dopiła piwo.

Phanti

- Naprawdę uważasz, że przez tyle lat ostało się coś, co nie zostało splądrowane? - Zapytał Barman z niedowierzaniem.

Naras

Kida Glacies

<I dlatego najpierw wolałam się spytać o kogoś obeznanego w mieście niż tępego barmana, który nosa poza swój bar nie wystawił>

-Zapomnij...-po czym wstała i wyszła.
Nawet jeżeli magazyn, który miał coś cennego został ograbiony to przecież zawsze w okolicy mogą znaleźć się ciała poszukiwaczy skarbów, przy których będzie jakiś dobry sprzęt. I dlatego miejsca warte odwiedzenia pozostają warte do odwiedzenia nawet po splądrowaniu.

Postanowiła udać się do ratusza by zając się jakaś pracą dla strefy mieszkalnej (oczywiście dobrze płatną).

Phanti

Dentysta, Ortopeda, Lekarz Ogólny, Sprzątaczka, Mechanik, Łowca Nagród, Pani do Towarzystwa. To obecne oferty.

Naras

Kida Glacies

<"Pani do towarzystwa"... Czyli nasz burmistrz szuka nowej sekretarki, ciekawe co się stało z poprzednią>

Zainteresowała ją oferta Łowcy Nagród, udała się do kogo trzeba by wziąć tą pracę.