Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Plac Centralny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Zniszczone miasto
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramroyd
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:13, 25 Paź 2010    Temat postu:

Deltar

Dwóch z mieczami, jeden ma dwa pistolety, drugi karabinek półautomatyczny.

-Cholera... jednak pozostali też mają te informacje. Nie zmieniaj położenia, niedługo ukończymy skanowanie i dostaniesz namiary, a tymczasem kierujemy do Ciebie jeden z naszych patroli jako wsparcie ogniowe na nich. Pewnie Ci z Pustyni też tutaj przyjdą niedługo.

Kisuke

-Podejrzewam, że śmierć będzie jedynym wyjściem. Na polu bitwy nie ma żadnych zasad i wszystkie chwyty dozwolone. Gdyby chcieć ich unieszkodliwiać bez zabijania, to trzeba by znać techniki rozbrajania i ogłuszania do perfekcji. Do tego być ekstremalnie szybkim i wogóle... dużo pracy.

Wyciągnął komunikator i połączył się z Lock'iem.

-Lock. Widzisz tych arkadyjczyków?
--No. Dwóch ma miecze, jeden dwie spluwy, a jeden ma karabinek. Karabinek nie robi wrażenia, za to ten z pistoletami jest chyba ich szefem. Mogę się mylić, ale niejedno już widziałem.
-Unieszkodliwiaj tego z pistoletami. Zabij, jeśli uznasz za konieczne. My wkroczymy na pole bitwy po Twoim wystrzale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:49, 25 Paź 2010    Temat postu:

Deltar postanowił skradać się jak najlepiej mógł, cały czas ich śledząc...

- Tylko się pośpieszcie... Chcę jeszcze zdążyć na kawę....

Cały czas starał się nie rzucać w oczy...przynajmniej tą turę...znaczy się...narazie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:00, 25 Paź 2010    Temat postu:

Kisuke

Wyszeptał do towarzysza
- Niekoniecznie, jeśli wie się gdzie uderzyć to nawet mieczem można unieszkodliwić do tego stopnia, że na czas misji nie będzie zawadzał, ale nie umrze jeśli prędko po niego przyjdą...nie lubię zabijać jak jakiś plecosztyletobijca...
Zamknął na chwilkę oczy po czym je otworzył
- No trudno...zobaczymy jak to wyjdzie, jestem w pełni gotowy
Wyciągnął powoli ostrze z pokrowca i ułożył dłoń z nim po swojej prawej stronie
<Wyglada na to, ze dopiero po misji bedzie czas na gdybanie jak nazwac ta dziecinke>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramroyd
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:43, 26 Paź 2010    Temat postu:

Kisuke

-Będziesz mógł określić siebie mega farciarzem, jeśli uda ci się któregoś z nich zdzielić w plecy. Już prędzej ich unieszkodliwisz. Nie będę dobijał tych, których ty oszczędzisz, ale ostrzegam cię przed poziomem ryzyka, jakiego chcesz się podjąć. Dobra. Zaraz zaczynamy.

Byliście dosłownie za rogiem, oni ok 20 metrów od was.


Deltar

-Przecież ty nie pijesz. Mówiłeś, że rzucasz.

Chwilę później:

-Dobra, skanowanie zakończone, wiemy, gdzie są, ale widząc też rozłożenie jednostek na mapie będziesz miał mały problem. Do tego w pobliżu mamy już ludzi z Pustynnej Hegemonii. Przesyłam ci obraz mapy taktycznej...

Aktualizacja i już wiesz, gdzie masz się udać.

Deltar i Kisuke

Wystrzał karabinu snajperskiego zakończył oczekiwanie. Koleś z dwoma pistoletami oberwał w szyję. Strzał nie był śmiertelny, ale drastycznie osłabił możliwości ruchowe żołnierza.

Natychmiastowe uzbrojenie, czas zatrzymał się. Gracze piszą swoje akcje, inicjatywę ma Kisuke, następnie Deltar.

Prowizoryczna mapa:



Specjalne dopiski:

1. Tylko Deltar wie o czerwonym obszarze TARGET.
2. Gruz pozwala Deltarowi przekradać się niezauważonym tylko przez walczących na ziemi. Snajper (o którym Deltar nie wie), może go zauważyć.
3. To mapka instant, następnym razem popracuję więcej i przygotuję sobie mapy zawczasu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:46, 26 Paź 2010    Temat postu:

Kisuke

- Będę miał to na uwadze podczas walki, może nie jest ich zbyt wielu to i nie pójdzie ciężko, acz czas pokaże...nie mam zamiaru zgrywać bohatera
Po czym dodał jeszcze
- Ruszajmy
Ruszył z towarzyszem w kierunku wroga z ostrożnością i pewnością
<Niech sie dzieje wola Twa>
Po drodze ulozyl Katane z prawej by byc gotowym na zadanie pierwszego ciecia
<Pokaz im co potrafisz>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:56, 26 Paź 2010    Temat postu:

Deltar zaczął myśleć... Jednak trwało to ułamek sekundy. Bo co obmyślać taktykę? Życie to sztuka. A sztuka musi być.... oh yeah!
Nagle jednak do głowy przyszło mu coś szalonego...Co przeraziło nawet jego. Ale po chwili przerażenie znikło. I pojawiła się ekscytacja i podniecenie.

- Pochowajcie mnie z honorami. Tak jak coś. I urządźcie wybuchową stypę! OH YEAH! - Po skomunikowaniu się przez komunikator zabrał się do dzieła.

Wstał i zaczął krzyczeć. Bo to był jego plan. By wszyscy w okół się przerazili i zdezorientowali

- ARMIA STALOWYCH KRUKÓW! ATAK! ZMIAŻDZYĆ TYCH NĘDZNYCH ARADYJCZYKÓW! DYWIZJA ZACHODNIA, ATAK FRONTALNY! DYWIZJA POŁUDNIOWA, ATAK NA GRUPĘ PUSTYNNEJ HEGEMONI! NA MOJĄ KOMENDĘ.....KU CHWALE! AAAAAAAAAAAAATAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK!

Następnie nie czekając na żadną reakcję zaczął biec prosto w stronę celu, wymijając wszystkie przeszkody i ogólnie skacząc i biegnąc i wykorzystując elementy otoczenia tak, by być jak najtrudniejszym celem dla wszystkich (trickster). Miał nadzieję, że jego przeciwnicy się zdezorientują. Jeśli nie to cóż...długo nie pożył. Jeśli miał okazje to zdzielił też któregoś z arkadyjczyków młotkiem bo głowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramroyd
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:21, 26 Paź 2010    Temat postu:

Kisuke

Kiedy ty ruszyłeś "z ostrożnościa i pewnością" (cholera wie jak tego dokonać), twój kompan doskoczył do najbliższego, uzbrojonego w miecz i został o milimetry zablokowany, inaczej wyłączylibyście z obiegu kolejnego kolesia. W tej samej chwili jakiś kretyn w złotawo-czerwonym pancerzu z drugiej strony zaczął się wydzierać o Armii Stalowych Kruków i ataku zmasowanym.


Deltar

Twoje durne wrzaski idealnie skomponowały się z atakiem ludzi z Pustynnej Hegemonii. A do tego (o ironio) nagle na pole bitwy wkroczył... 2-osobowy patrol ASK, uzbrojony w karabiny szturmowe. Nadeszli z zachodu.

-ROCK AND ROLL!

Otworzyli ogień, na który też musiałeś uważać.

Aktualizacja Mapy




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:28, 26 Paź 2010    Temat postu:

Kisuke
(czyli iść/biec bez wachania ale nie po Deltarowemu, proste jak drut)

Kisuke swierdził, że najlepiej będzie zająć się Arkadyjczykiem z prawej strony Kahela (prawo w dół wedle mapy) to też uczynił dobiegając w tamtą stronę chcąc zadać przeciwnikowi poprzeczne cięcie na wysokości brzucha, po czym wyprowadzić po łuku katanę i zadać cięcie poprzeczne celując bardziej w ramię prawe przeciwnika
<Zaczniemy tak>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:28, 26 Paź 2010    Temat postu:

- HELL YEEEAH! - Wrzasnął Deltar - ELO ZIOMY! - Wrzasnął do swoich towarzyszy - PRUJCIE W NICH! NIECH RESZTA EKIPY ZAATAKUJE HEGEMONIĘ OD TYLCA!

Postanowił biec dalej, ale zrobił zwrót. Musiał jakoś ominąć ogień swoich towarzyszy. Postanowił więc przelawirować między żołnierzami arkadii, traktując ich młotkiem jeśli zajdzie potrzeba. Jego celem było osłonięcie się przed ogniem jedną z kup gruzów (tą na południowy zachód od ASK). Kiedy to zrobił zaczął znów skakać, biec i drzeć japę w stronę swojego celu.

- AVE ASK! AVE JA! HELL YEEEEAAAAAAAAAAAH! JARVIS BYŁBY DUMNY!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramroyd
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:43, 26 Paź 2010    Temat postu:

Deltar

Najbliższy akradyjczyk był uzbrojony w miecz. Zdążył otrząsnąć się z zaskoczenia i natarł na ciebie tymczasowo rujnując plan przebiegnięcia obok. Zmuszony jesteś walczyć z nim, chyba, że wolisz dobiec do celu z odciętą kończyną.


Kisuke

Masz solidnego pecha dzisiaj. Kiedy doskakiwałeś do swojego celu (z karabinkiem półautomatycznym), ten rzucił się w bok, żeby uniknąć ostrzału żołnierzy z ASK. Jeden z pocisków trafił Cię w ramię (draśnięcie), ale to nie było groźne.


Arkadyjczyk z pistoletami odwrócił się i otworzył ogień do żołnierzy ASK. Do tego Lock zafundował jednemu z nich kulkę w głowę. Brak informacji, a nawet dezinformacja powodowana przez wrzaski pewnego kolesia, miewa tragiczne skutki. Starcie między Kahel toczył zażarty pojedynek ze swoim rywalem, a włócznia była w ruchu nieustannie.

Aktualizacja mapy:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:34, 27 Paź 2010    Temat postu:

Deltar postanowił walczyć. Jego oczy zabłysły jeszcze mocniejszym, złowrogim a nawet wręcz szalonym blaskiem.

- Let's roll madafaka!

Postanowił jednak walczyć nietypowo. Choć jego instynkt kazał roztrzaskać kolesiowi czaszkę młotem, postanowił najpierw go osłabić. Dlatego więc pierwsze co to użył swojego refleksu i trickstera, aby nagle zrobić zwód - udać przez ułamek sekundy że chce zaatakować w tułów, po czym przykucnąć i trzasnąć go młotkiem w kolano, aby go powalić lub zamroczyć (pęknięte kolano boli. srsly). Jeśli mu się udało to dobija go uderzeniem w łeb i biegnie dalej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phanti dnia Śro 21:34, 27 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:56, 29 Paź 2010    Temat postu:

Kisuke
(a co to takiego pech?)

<Co za kociol>
Rozpoczyna bieg w kierunku przeciwnika, ktory dopiero co od niego uskoczyl przy czym podrzuca katane, lapie za "frędzel", zakręca i rzuca w przeciwnika mając nadzieję, że trafi, nie przerywa przy tym biegu
Jak tylko katana wyladuje czy to w ciele przeciwnika czy nie, byle niedaleko, stara sie jej ponownie dobyc by moc wybronic sie przed kolejnym atakiem wroga


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yamitsu dnia Pią 12:57, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramroyd
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:42, 29 Paź 2010    Temat postu:

Deltar

Ten pomysł być dobry, jednak twój przeciwnik najzwyczajniej w świecie odskoczył do tyłu. Zdążyłeś uniknąć jego cięcia z nad głowy, przez co on utracił równowagę. Masz szansę.

Kisuke (nie chcesz wiedzieć, wierz mi)

Nikt nie wie, czego chciałeś dokonać tym manewrem, ale wyglądało to tak, jakbyś podrzucił swój miecz i rzucił nim o ziemię. Poddajesz się? Przyjąłeś krótką serię (4 strzały) na tors. Pancerz rekruta jest przydatny - żadna kula go nie przebiła, ale zabolało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:27, 29 Paź 2010    Temat postu:

Kisuke
(Ha wiedziałem, kolega wisi mi piwo =3)

Kisuke chwyta za katanę tym razem w biegu zmieniając co trochę linię biegu by trudniej go było trafić, po czym gdy będzie blisko przeciwnika zadaje mu poprzeczne cięcie w tors trzymając katanę obiema rękami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:58, 29 Paź 2010    Temat postu:

- Leżeć reksiu! - Deltar znowu zaatakował go wymachem w nogę, aby jakoś go wywrócić. To był jego plan. Uderzenie w nogę oprócz przewrócenia przeciwnika powinno też wywołać u niego paraliżujący ból. To dałoby dodatkowy czas który pozwoliłby wykończyć go miażdżącym uderzeniem młota prosto w czerep. I znowu, jeśli technika się powiedzie, złoty biegnie dalej do celu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Zniszczone miasto Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 20, 21, 22  Następny
Strona 2 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin