Megaman Zero Game

Trey

Cyrus

-Ciężki sprzęt, huh? Dobrze że się stamtąd zmyłem... - Obserwuje pole bitwy. Może się czegoś nauczy, może nie... W każdym razie, jest ciekawy jak się zakończy ta eskapada.

X

Stigma

By dać się zabić w wielkiej zawierusze? Chyba jednak pójdzie gdzieś indziej...

Phanti

Cyrus

Chyba wyjmują z furgonetki jakieś zaawansowane technicznie działo...

Stigma

Trafiasz do zachodniej części miasta.

Trey

Cyrus
Mając nadzieje że działo nie jest skierowane w jego stronę, obserwuje nadchodzące widowisko. A jeżeli jest skierowane na niego, to lepiej zapobiegać niż leczyć - ucieka z Centrum.

Phanti

Działo jest skierowane na Golema. Technicy właśnie coś w nim grzebią, a Golem zwrócił na nich uwagę i zaczyna lecieć w ich stronę...

Trey

Cyrus
Wyszczerzył zęby w oczekiwaniu na to, co będzie pierwsze. Śmierć naukowców... czy zniszczenie golema. Takie coś można by było przyrównać do filmów akcji, a zazwyczaj są one ciekawe.

Phanti

Strzelili jakimś promieniem EMP w Golema, jednak Golem zdążył zmiażdzyć działo zanim się zdezaktywował. I włączył mu się jakiś moduł autodestrukcji. Naukowcy zdążyli uciec, jednak Golem, Działo i furgonetka zostały zniszczone.

Udało Ci się usłyszeć

- Kur**! Dziesięć lat pracowaliśmy nad tym działem! Dziesięć lat dla jednej akcji?!

Trey

Cyrus
-Nieszczęścia chodzą po ludziach - rzucił, jak gdyby na odchodne... I w sumie poszedł. A gdzie? Tego zbytnio nie wiedział. Po prostu chce się oddalić od centrum, jako że ciekawość stopniała niczym dzisiejsze lodowce.

Phanti

Cyrus

Trafiasz do wschodniej części miasta.

Phanti

ATENSZYN!

WSZYSTKIE WOJSKA SIĘ WYCOFAŁY! CI, KTÓRZY ZOSTALI NA POLU BITWY ZGŁASZAJĄ (czyli piszą) W SWOICH BAZACH!

Mighty

Ustawił się w dogodnej pozycji, a więc takiej aby nie był w centrum uwagi, nie na widoku, jakiś martwy punkt.
Za jakimś filarem, skałą czymkolwiek co daje mu osłonę i stara się aktywować Mettaura.

Naras

Ippan

Znalazłeś jakąś ścianę, ale masz wrażenie, że może zawalić się w każdy momencie. Aktywowałeś Mettaur'a i spogląda na Ciebie spod szarego hełmu.

Mighty

Przymocowuje mu broń i mówi do niego.
- Witaj, aktywowałem Cię i chciałbym żebyś dla mnie walczył
Spojrzał na niego i dodał
Rozumiesz?

Naras

Ippan

(Czytaj dokładnie co pisałem wcześniej, sprzedawca już przymocował broń)

Mettaur spojrzał na ciebie i kiwnął na "Tak", ale jakoś dziwnie się na ciebie patrzy. Nie lubi cię, ty to po prosu wiesz.

Mighty

(Wybacz, przeoczenie .)

- Początek dobrej współpracy..
Pokiwał głowa z zażenowania tym faktem
Chodź za mną!
Krzyknął do Mettaura i pokazał mu ręką aby za nim podążał, wyciągnął swoją broń
i był w pozycji strzeleckiej powoli brnąć do przodu.