|
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:12, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
<Partyjka drużynowa? W to mi graj!>
Rzuca się do biegu w stronę mechaniloida z mieczem, IchiTeiru wznosząc nieznacznie, niczym do ataku. Równie nagle co zaczął bieg, skręca w kierunku drugiego wroga, wykonując...: YASAHIRO EX SKILL, imć wśśśśśśśśśśśślizg attack - wślizg pomiędzy nogami, tyle że Regis zamiast walić na odlew woli chwilę poczkać i atakuje w tylny pancerz około wysokości kolan, gdzie powinno być bardziej elastyczne złączenie...chyba.
<Sory, Adamanciu, pierwsza runda bez Ciebie.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:14, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Oh. Niespodzianka. Ichiteiru nie jest w stanie uszkodzić pancerza tych robotów. Kolo z mieczem zaczyna Cię atakować i ledwo uniknąłeś jego machnięcia. Sweeet!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:25, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
No jasne, że sweet! Skoro Regis znalazł się pomiędzy młotem, a kowadłem i to blisko obu to dopada do gościa z działkiem, za pomocą IchiTeiru jedynie odchyla jak może jego miotacz nieprzyjemnośći (Regisowa ogólnodostępna nazwa broni palnej) po czym stara się w miarę szybko znaleźć za tym kolesiem, by nie dostać w łeb oraz wykorzystać go <choćby i na chwilę> jako tarczę przed tym drugim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:28, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Lipa. Są zbyt silni żeby cokolwiek im odchylić. Really powerful, they are indeed. Ledwo uniknąłeś strzału z działka, po czym zostałeś przygwożdżony do ziemi przez drugiego. Wbił Cię w podłogę na płasko, płaską stroną miecza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:41, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
<Hmmm, coż to za koxy za zimę tu czekały?>
Przestaje się bawić. pomagając sobie rękoma wystrzeliwuje za tamtego z mieczem. Natychmiast się odwraca i spodziewając się ataku chwyta swój wierny Adamant w typowej dla niego pozycji, tzn. trzyma go oburącz z ostrzem wbitym/opartym (na ile zdąży, czy silny = także szybki w tym wypadku?) o ziemię, nogi także o nią zaparte, cała postać Regisa poniżej poziomu rączki Adamantu.
<Dajesz, uderz w to!>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:49, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Lipa. Nie dość, że silni, to i szybcy. Jednak.... Mimowolnie schowałeś oba miecze. Poczułeś przypływ mocy...
Nie pamiętasz co się dokładnie stało. Kojarzysz tylko przebłyski. Że rzuciłeś jednym gigantem o ścianę, po czym drugiego zmiażdżyłeś kopnięciami i pięściami. Całkowicie. A ten drugi? Rozszarpałeś go na kawałki. Rozerwałeś.... Zarówno roboty jak i ich ekwipunek do kawał złomu.
A ty padłeś na kolana. Siła znowu wróciła do normalności. Plus, wedle komunikatów Twojego systemu, dowiadujesz się, że te przypływy mocy szkodzą Ci. Liczne błędy systemowe... Chyba smażą Ci się od tego obwody. Ale na razie jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:05, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Zamyka oczy. Drży. Przez zaciśnięte zęby cedzi:
-Maaaaaaagnaaaaaaaaaaaaaaa!!!
Opanował się...nie, jednak nie.
-SŁUCHAJ TY MNIE! wetniesz mi się jeszcze raz, JEDEN, JEDYNY RAZ, A ZRYWAJ Z TOBĄ, MAM GDZIEŚ CO SIĘ Z TOBĄ STANIE, WYRYWAM CIĘ Z MOJEGO CIAŁA, CHOĆBYM MIAŁ SIĘ ŻYWCEM WYPATROSZYĆ!
JASNE?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:16, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
= Już niedaleko... Idź....
No i poszedłeś. Idziesz długim korytarzem, gdzie leży pełno szkieletów. I trafiasz do czegoś, co wyglądało na laboratorium. Znów dużo szkieletów. Jeden z nich, leżący blisko pustej kapsuły, przeznaczonej dla śpiącego reploida, miał na sobie laboratoryjny fartuch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:10, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
<a żeby Cię...>
Niech będzie, skoro i tak pewnie nie ma wyboru, że podchodzi to tej kapsuły i w czasie, gdy Magna załatwia sobie respawn to on ogląda sobie/przeszukuje zwłoki w/w naukowca. Może dowie się czegoś na temat tego świństwa, co go teraz kontroluje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:14, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Hm...Znalazłeś u naukowca coś w rodzaju palmtopa.
A w kapsule też coś leży. Jakiś metalowy złoty element. Chyba malutki fragment zbroi.
= To to! = Usłyszałeś głos - Weź ten odłamek!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:54, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
Robi co tam Magnuś chce. Ale palmtopa z własnej ciekawości też bierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:18, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
= Teraz musisz dostać się z powrotem do Lasu Notus. Chcesz w tym pomocy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inraeratus
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:33, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Regis
-Nie, dzięki, chyba pamiętam drogę. W razie czego i tak nie będziesz daleko, nie.
Wyrusza w kierunku lasu Notus.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:35, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dotarłeś aż do wejścia do świątyni. Jakimś cudem wszystko co napotkałeś na swojej drodze było już martwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 0:03, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Stigma po przechadzce po mieście w końcu dotarła do złomowiska. Jej pierwszy wrażeniem była myśl, że potknięcie się tutaj byłoby śmiertelnie niebezpieczne dla życia. Może kiedyś to wykorzysta... no nic. Musiała znaleźć tą cała osobę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|