Megaman Zero Game

Phanti · Wysłany: Nie 23:48, 06 Mar 2011 Temat postu:

Dotarłeś do ściany. Ale jakiejś dziwnej bo...Była gładziutka jak lustro!

inraeratus · Wysłany: Nie 23:58, 06 Mar 2011 Temat postu:

Regis

-Hiiiiver!

Czeka aż tamten przyleci., po czym zaszczyca go wielce inteligentną przemową.

-No dobra, wiesz może co by zrobić z taką ścianą? Jest gładziutka jak lustro! Miałeś usuniętą pamięć z wcześniej, ale z pewnością widziałeś jak to pracuje? Ja...nie jestem tu pierwszy, prawda?

Phanti · Wysłany: Pon 0:12, 07 Mar 2011 Temat postu:

- Jesteś - Odpowiedział Hiver - Nikogo poza Tobą nigdy tu nie było. Zbij ją.

inraeratus · Wysłany: Pon 0:16, 07 Mar 2011 Temat postu:

Regis

-No cóż...

Zbija tę szybkę. Wielkiego wyboru to chyba nie ma.

Phanti · Wysłany: Pon 0:55, 07 Mar 2011 Temat postu:

Nie udało się.

- Mocniej. - Odpowiedział Hiver

inraeratus · Wysłany: Pon 13:47, 07 Mar 2011 Temat postu:

Regis

Podniósł jedną brew. Odsunął prawą nogę do tyłu. Poprawił uchwyt na mieczu. Odchylił ostrze. Zapewnił stopom trwałe miejsce oporu. Zbalansował swą pozycję. Skupił się na celu. Przelał moc w swe ramiona i wykonał jeden, druzgoczący zamach.

Phanti · Wysłany: Pon 14:54, 07 Mar 2011 Temat postu:

I jest....rysa.

inraeratus · Wysłany: Pon 16:57, 07 Mar 2011 Temat postu:

Regis

Uśmiechnął się. Mimo pozorów to był dobry znak.

<Jednkże...przydałoby się zaprzęgnąć do pracy jeszcze siłe kinetyczną.>

Oddala się na kilkadziesiąt kroków. Bierze rozbieg, z rozbiegu skacze i tym razem wkłada w uderzenie swą nie tylko swą siłę, ale i szybkość wraz z impetem opadającego ostrza.

Phanti · Wysłany: Pon 17:12, 07 Mar 2011 Temat postu:

Większa rysa. I mocne uderzenie twojego ciała o ścianę. Bolesne. Dla Ciebie, nie ściany.

- Nie jesteś zbyt silny, prawda? - Zapytał Hiver

inraeratus · Wysłany: Pon 17:21, 07 Mar 2011 Temat postu:

Regis

Zsunał się ze ściany. Z nieprzyjemnym dla uszu zgrzytem.

-Hej! Nie każdy rodzi się tu koxem jak sto diabłów! Poza tym, siła to nie wszystko! Od czego jest pomysłowość?

<Proca...działko...ja....>

W tym momencie przyszło mu coś do głowy.

-Byłbyś w stanie odzyskać informacje z nieco roztegesowanego, reploidzkiego ciała? Lub przynajmniej zmienić nieco strukturę jakiejś rzeczy?

Phanti · Wysłany: Pon 17:47, 07 Mar 2011 Temat postu:

- Odzyskać informacje, tak. - Odpowiedział Hiver - Moja moc w tej formie jest mocno ograniczona.

inraeratus · Wysłany: Pon 20:54, 07 Mar 2011 Temat postu:

Regis

-Dobra, słuchaj więc. Nieco dalej niż tuż za zawaliskiem, które niedawno utworzyłeś znajdziesz trupa gościa niezmiernie podobnego do tych, co dopiero co mnie ścigali. Obok rozwalonej wieżyczki.

Pomasował najbardziej bolące miejsca. Wyciągnął się.

-Kruczek w tym, że nim straci do tej wieżyczki głowę, nie tylko nie próbował mnie ,,zaeksterminować". Zgodził się doprowadzić mnie do twego ,,ostatniego" łoża. Co prawda, nie jestem pewien, na ile to co mówił było prawdą, jednak mógł coś wiedzieć. Jak możesz to idź proszę sprawdzić. Ja tu zostanę i jeszcze chwilę się z tym ustrojstwem pomęczę...

Powiedział to zacierając ręce. Ma zamiar ponowić próby przebicia się na drugą stronę. Celuje w te rysy, jednak już się nie rzuca i chyba większych nadziei sobie nie robi. Heh.

Phanti · Wysłany: Pon 20:56, 07 Mar 2011 Temat postu:

Hiver poleciał. A ty robisz coraz większe rysy.

inraeratus · Wysłany: Pon 20:59, 07 Mar 2011 Temat postu:

Regis

Wohoo. Byle nie na własnym mieczu. Rąbie dalej.

<No. Zobaczymy kto pęknie pierwszy.>

Phanti · Wysłany: Pon 21:00, 07 Mar 2011 Temat postu:

Iiii...Na ścianie są pajączki a na Adamancie małe wyszczerbienie! NAJS!