Megaman Zero Game

Phanti

Do burmistrza.

Ten po ogarnięciu o co chodzi ogarnął Cię wzrokiem.

- Naprawdę myślisz, że to praca dla Ciebie?

Naras

Kida Glacies

Odpowiedziała ze słodziutkim uśmiechem:
-Jestem bardzo zaradną dziewczynką~ <3

Po czym w myślach dodała:
<Bardziej niż możesz sobie wyobrażać stary śmierdzielu>

Phanti

- Dobrze. Twoim pierwszym zadaniem będzie zdobycie walizki z pewnymi ważnymi medykamentami, skradzionej przez pewnego rabusia - Dostajesz jego zdjęcie - Ukrywa się gdzieś w Zachodniej Części Miasta. Nieważne co stanie się ze złodziejem. Potrzebna jest nam ta walizka.

Naras

Kida Glacies

-Walizka przede wszystkim- zrozumiałam.
Wzięła zdjęcie i obejrzała je.

-Wiecie może coś jeszcze o tym złodzieju? Na przykład czy planuje sprzedać tą walizkę, czy wykorzystać do własnych celów? To by ułatwiło mi jego namierzenie.

Phanti

- Nie mamy pojęcia. Ale dla niego raczej ona nie ma żadnego użytku. Więc pewnie ją sprzeda.

Naras

Kida Glacies

-Rozumiem.

<Zachodnia część miasta, tak? No to idziemy się rozejrzeć>

Skierowała swoje kroki w stronę zachodniej części miasta.

Phanti

Docierasz.

Valck

A04

A04 wszedł do strefy tu był, raczej bezpieczny sztylety były schowane,kastety również w podręcznej torbie.
Znalazł szyld prowadzący do pubu, tu mógł spotkać kogoś kto mógł by mu pomóc w oswojeniu się w tym nowym świecie, wszedł do niego i podszedł do kogoś wyglądającego na barmana
-Słuchaj potrzebuje pewnych informacji, nie dawno aktywowano mnie w jakimś starym kanale w mieście możesz mi coś więcej powiedzieć o tym świecie?
Czy istnieje jakiś Następca NeoArkadii,kiedyś tam służyłem
Reploid mówił dość cicho

Naras

A-04

Znalazłeś jakiś pub.
Barman odpowiedział niezbyt miłym głosem- Zamawia coś, czy tylko gadać przylazł?

Valck

A04
-Tak proszę o trochę syntetycznego napoju, możesz mi odpowiedzieć chyba na tak proste pytanie.
Naprawdę potrzebuje tej informacji,ile ten napój będzie kosztował?

Naras

A-04

Barman- 10E-C-gdy zapłaciłeś stanęła przed tobą szklanka pełna niebieskiego lekko świecącego płynu- Nie ty pierwszy zadajesz takie pytanie. Jest Arkadia, już nie Neo, ale Arkadia. Podobno szukają takich jak ty, starych żołnierzy, którzy przeleżeli kilka dobrych latek pod gruzami.

[260-10=250]

Arterial

Xarox
Reploid zaczął rozglądać się za rosomakiem
/Teraz dobrze?

Valck

A04

-Wielkie dzięki

odparł wziął swój napój i odszedł od lady znalazł wolny stolik usiadł przy nim i powoli zaczął popijać swój napój,był zmęczony po walce taki zastrzyk energii powinien reploida postawić na nogi, wciąż <myślał o jego słowach Arkadia, tylko kto dowodzi i czy on stary reploid ma szansę tam się dostać niby tak ale czy nie skończy jako zamiennik cześci dla nowej frakcji>,
brak mu było umiejętności bojowych i pewnych modułów,których używał przed katastrofą
Pił sobie więc spokojnie napój i serdecznie miał dość tego miasta, musiał to sprawdzić jego celem podróży stanie się Arkadia, ale gdzie ona jest tego też nie wiedział

Naras

Xarox

(Trafiłeś gdzie trzeba. Acha i wiadomości nie związane z grą piszemy w nawiasach)

Idąc za wskazówkami docierasz do niewielkiego budynku z napisem "sklep". W środku widzisz tylko jedną osobę, która siedzi sobie przy zakurzonym stole pełnym rupieci i pali papierosa.

A-04

Nie miałeś problemu ze znalezieniem wolnego stolika, w barze było dość pusto. Napój nieco cię orzeźwił.

Arterial

Xarox
Kim jesteś ? - zapytał się Reploid