Megaman Zero Game

Obitobi

Trafiłeś soplem..trupa. Widocznie już twój piorun go zabił. Otrzymujesz 800 EXP i 120 E-C

Alird

podchodze do ciala i przeszukuje w poszukiwaniu jakiejs rzeczy ktora moze byc ta o ktora rozchodzilo sie facetowi z kwatery CMD Colbora

- ciekawe co to bedzie...

Obitobi

Znajdujesz..niewielki, fioletowy kamyk.

Alird

- ozesz...

wzialem owy kamyk schowalem go dobrze i ruszylem spowrotem do Resistance

X

Sara pojawiła się w zachodniej części miasta. Rozglądała się za źródłem energii którą niedawno wyczuła

Ramroyd

Po chwili rozglądania się zauważyłaś poruszającego się chwiejnym krokiem chłopca... ubrany był w jakieś tam łachmany potargane... był zwrócony plecami do Ciebie... włosy miał długie barwy fioletowej...

X

-Hej, ty mały... podejdź no tutaj...-Zwróciła się do niego, ale na wszelki wypadek zrobiła wokół siebie barierę.

Ramroyd

Chłopaczek się zatrzymał... nie wyczułaś żadnego zagrożenia... ale on zaczął się dziwne trząść. Na dobitkę zamiast się odwrócić... po prostu złamało go w pół... teraz stał tak wygięty z głową przy piętach i patrzył na Ciebie... jego spojrzenie... nie miało żadnego wyrazu... było martwe i puste...

X

-Te, zombiak, jak na zombiaka to trochę za pogięty jesteś... no to podejdź tutaj...

Ramroyd

Wyprostował się i zrobił krok w przód (czyli tak jakby odchodził). A tu nagle zniknął. Poczułaś energię za plecami... Ona tam stał... blisko Ciebie...

X

Sara sie powoli obróciła

-No, ciesze się pogięty chłopaczku że jesteś. Jak Ci na imię?

Ramroyd

Nagle znowu zniknął. Po chwili poczułać jak łapie Cię w pasie... bronisz się czy czekasz na rozwój zdarzeń?

X

<W mordę... jak mnie rozerwie to będzie biednie...> Czeka na rozwój wydarzeń

Ramroyd

Kiedy poczułaś znaczny wzrost złej energi za plecami podejrzewałaś najgorsze... a tutaj po chwili poczułaś jak opiera głowę na twoich plecach... on się... do Ciebie przytulił...

X

Sara stała tak przez jakiś czas. Trochę się bała obrócić, więc tak stała.