Megaman Zero Game

jediyan

Zamroziłeś go prawie całego (91%) lecz poszły na to 2 magaznki.

Dada

Dada szybko zmieniał magazynki ale gdy zobaczył że głowa została jeszcze to szybko zdjął Chip lodu chowając go w kieszeni...
- To twój ostatni dzień istnienia...
I z żądzą krwi wystrzeliwuje wszystkie naboje w głowe przeciwnika...

jediyan

Nie udało się. Na drodze pocisków znalazła się tarcza, a za nią kobieta posąg, strażniczka amuletu.

Dada

-JESZCZE ONA! Nie no... nie za dużo was?
Zapytał się odsuwając się, przeładywując magazynek...

jediyan

- Pomóż mi Hergatha!
- A zamknij się! - zamroziła gościa do końca!!!
- Teraz się policzymy za to, że tak hałasujecie i nie daliście mi spać!!! - powiedziała do ciebie i uniosła swój ogromny miecz.

Dada

-Ops... ALe to jego wina...- Powiedział przerażony... już był zmęczony
- To O-on zaczął...chciałem tylko wyjść z tych przeklętych ruin a co dostaje w zamian? Śmierć...
Spuscił głowe...
-Ja jestem człowiekiem... może troche głupim... ale robiłem wszystko aby wyjść z tego... zaszłem tak daleko... a teraz czeka mnie śmierć?

jediyan

- Dobra...daruje ci ale tylko po to by zrobić MU na złość. Ja sama stąd uciekam i znajdę cichsze miesce do spania njiż te ruiny - powiedziała i znikła. Zauważasz, że lód mistrza zaczyna powoli pękać. Lada moment się uwolni.

Dada

-Zabije cie... skurwielu przez ciebie tutaj siedze i gnije... ale teraz to koniec...
Przeładował Handbustera, nie ma chipu przyczepionego... i gdy już gdzieś będzie widoczny odrazu strzela...

jediyan

Czekałeś chwile i cały mistrzuniu się uwolnił. Skoczył w twoim kierunku, a pazury mu się iskrzyły.

Dada

==To teraz moja kolej...
- Tak... twoja... leć...
Dada patrzy na elfa jak ten podlatuje mu pod oczy i eksploduje... Dada na wszelki wypadek odsuwa się na prawą strone...gdy to się uda strzela... bo nic innego nie zrobi...
<Chce już aby się to skończyło... prosze!>

jediyan

Mistrzu leży oszołomiony na podłodze (- 87 HP) lecz może w każdej chwili się ocknąć.

Dada

Dada przeładywuje i strzela w oszołomionego "Mistrza" celuje w głowe aby uzyskać jak największy efekt... zachowuje w sobie spokój...jak narazie...

jediyan

Wystrzeliwujesz magazynek lecz w głowe trafiasz tylko pare razy (-32 HP). Mistrzu, jak człowiek na kacu, wstaje trzymając się za głowe. Chyba jest wściekły.

Dada

Dada strzela... odsuwając się do ściany...
<ale on jest wytrzymały...>

jediyan

-71 HP (a ty -2,5 magazynka). Mistrzu już ledwo się chwieje. Znowu położył dłoń na podłodze i poraził cie prąd (-9 HP).