Megaman Zero Game

X

-To jedna z moich tajemnic. Wszyscy je mają. Ale nie przybyłam tutaj aby rozmawiać o nich-Odparła

Phanti

- Taka zbroje, moze stworzyc tylko jeden z Makuta - Odpowiedzial - Zadam, wyjasnien!

X

-A jak ich nie złożę to co pan zrobi?

Phanti

Wokol Anny pojawily sie cieniste sznury i zacisnely cie.
- Zabije cie. To proste.

X

-Cóż. Prezent od Genshiro.-Odpowiedziała nie mając zbyt wielkiego wyboru

Phanti

- Genshiro...? - Zapytal Icarax - Od tego zdrajcy?! - Wrzasnal - Kazdy twor Genshiro, jest moim wrogiem!

X

-Tylko ta zbroja jest jego tworem. A ja pracuję dla tego kto ma korzystne warunki. A takie ty posiadasz.-Poprawiła go

Phanti

Icarax zaczal sie nad tym gleboko zastanawiac. Chyba nie nalezal do taktyków i filozofów.

- Hmm... Genshiro stworzyl, osobe, ktora bedzie jego nastepca. Chce, zebys ja zgladzila.

X

-Jaka to osoba?-Spytała się

Phanti

- Kunaki Kirisaki - Odrzekl Icarax.

X

-Rozumiem. Gdzie go znajdę?-Zapytała się

Phanti

- To juz twoj problem. - Odpowiedzial - A teraz idz. I nie wracaj, bez jego ciala - sznury zniknely.

X

-Heh... przyjemniaczek...-No i standardowe opuszczenie areny polegające na rozszczepieniu się na chmarę nietoperzy