Megaman Zero Game

Babajaga · Wysłany: Czw 16:10, 06 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-Tak, jasne...-Powiedział siadając przy stoliku

-Mam pytanie... co o mnie sądzisz?-Zapytał się

Ramroyd · Wysłany: Czw 21:29, 06 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-Że jesteś osobą o dobrej duszy i sercu.

X · Wysłany: Czw 21:32, 06 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-Miło mi to słyszeć...-Uśmiechnął się, wstał i znowu do niej podszedł.

Ramroyd · Wysłany: Czw 21:52, 06 Mar 2008 Temat postu:

Genji

Szykowała herbatkę.

X · Wysłany: Czw 22:37, 06 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-WIesz co? Przez ten krótki czas naprawde bardzo Cię polubiłem... jesteś najbliższą mi osobą na świecie-Powiedział radosnie

Ramroyd · Wysłany: Sob 9:42, 08 Mar 2008 Temat postu:

Genji

Uśmiechnęła się ciepło.

-Dziękuję. Ty jesteś blisko tego poziomu.

X · Wysłany: Sob 15:52, 08 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-Hehehehe... miło mi to słyszeć...-Powiedział i zaczął wydzielać przyjemny zapach kwiatów...

Ramroyd · Wysłany: Sob 16:21, 08 Mar 2008 Temat postu:

Genji

Zauważyłeś, że Alouette stała się bardziej rozluźniona niż wcześniej... wręcz jakby... odurzona tym zapachem.

X · Wysłany: Sob 16:27, 08 Mar 2008 Temat postu:

Genji

Genji zaczął gładzić ją po włosach

-Masz wspaniałe włosy... i skórę...-Zszedł trochę niżej, do szyi i twarzy... gładził ją delikatnie

Ramroyd · Wysłany: Sob 16:31, 08 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-Dziękuję...

Odrzekła półprzytomnie. Dotyk twojej dłoni wywołał dreszczyk na jej ciele.

X · Wysłany: Sob 16:45, 08 Mar 2008 Temat postu:

Genji

Cóż... Genji pomyślał że może to jednak za daleko, wiec się odsunął i przestał emitować ten zapach.

Ramroyd · Wysłany: Nie 13:43, 09 Mar 2008 Temat postu:

Genji

Po chwili Alouette wróciły zmysły. Otrząsnęła się z stanu w którym była chwilę temu.

-Co się dzieje?

Zapytała. Widać była lekko zdezorientowana. Akurat trzeba było zalać herbatkę.

X · Wysłany: Nie 13:48, 09 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-Chciałem Cię trochę rozluźnić... i chyba już byłaś, bo odpłynęłaś... przepraszam...-Odpowiedział skruszony

Ramroyd · Wysłany: Nie 13:57, 09 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-Naprawdę?

Zapytała zdziwiona...

-Jakoś nie kojarzę nic...

X · Wysłany: Nie 14:00, 09 Mar 2008 Temat postu:

Genji

-Bo się za bardzo rozluźniłaś... przepraszam...-Odpowiedział patrząc w dół