Megaman Zero Game

Valck

<Co no to po mnie napewno>
-JA jestem valck żołnierz CMD napewno chcesz mnie zabić mowie przestarsonym głosem

X

-hmmmmm...

Z Ciała potwora wyłoniła sie ręka bez skóry i złapała cię.

Valck

-AAAAA ratuunku pomocy nie chcem umierać prosze cię.

X

-Śmierć... jest... niczym...nie...boj...sie...jej...i...mnie...

Postawił sie na podłodze, i zwolni uścisk.

Valck

-dobrze uspokoiłęm się ale skad się tu właściwie wziałeś na tym peronie metra?

X

-Badania...genetyczne...szkoda...gadać...

Valck

-aha dlatego jesteś taki wytrzymały i moje starzały nic ci nie robiły tak?

X

-można...tak...powiedzieć...kiedyś...byłem...człowiekiem...

Valck

-ja też nim kiedyś byłem a teraz jestem jak to mozżna powiedzieć pół maszyna pol człowiekiem ciekawe kto ci to zrobił poddałes sie badaniom czy siła?

X

-Troche...tego...troche...tego...

Valck

aha smutna ta historia ale zrobionoo z ciebie stwora

Mighty

Wiadomość z komunikatora "Hej Rizi Warg to oszusta walczyłem z czerwem i odebraliśmy mu sporo życia ale Warg uciekł"

Valck

-Oj jaki oszust on mi pomógł uratowałe mnie mowie do rakisha

Mighty

Wiadomość z komunikatora "Mam zamiar go jutro wykończyć pomożesz mi?"

Valck

-A co on ci takiego zrobił moze mousiał znikac mam u niego dług pomogł mi nie damy rady jak jest taki dobry ze z czerwem walczył mówie do rakisha