Megaman Zero Game

X

-Cieszę się...-I zamknęła oczy

Phanti

Kirisaki dalej gladzil ja po wlosach.
<Hmm..Zasnela?>

X

W sumie nie wiadomo. Wygląda jakby spała

Phanti

Kirisaki odczekal jecze pare minut, po czym usmiechnal sie lekko i pocalowal Sare czule w usta, wciaz gladzac ja po wlosach.

X

Od razu poczuł że uszła z niego spora część energii... ale Sara nie zareagowała

Phanti

<Jesli ona potrzebuje tej energii, to jej ja przekaze...>

Kirisaki dalej calowal Sare i czekal az potrzebna jej energia zostanie przelana.

X

Wyssano Ci już połowę energii i końca nie widać... za to dolny brzuch Sary zaczął sie świecić...

Phanti

X

Ngale z okolic brzucha wyszła czerwona szponiasta ręka. Wzięłas łeb Kirisakiego i ustawiła prosto

Phanti

- Czym ty jestes..? - Spytal sie Kirisaki lekko zdziwionym glosem.

X

Ręka sie schowała i brzuch przestał sie świecić

Phanti

Kirisaki padl na lozko. Byl cholernie zmeczony i za bardzo nie wiedzial co to bylo.
- Ciociu...zyjesz? - Zapytal cicho.

X

Sara chyba naprawdę śpi... ale oddycha więc żyje

Phanti

Kirisaki wstal i poszedl potrenowac. Mial tego wszystkiego dosyc. Usiadl sobie przy scianie w Sali Treningowej i zaczal rozmyslac. Uczucie calowania Sary bylo wspaniale..

X

Kiedy odchodził Sara obróciła sie w jego stronę i machnęła ręką która padła na ziemie... i tak se zwisa z kanapy