Megaman Zero Game

X

-Jaka ona była?

Zapytała sie, po czym czytała jego myśli.

Dada

-Raczej były... co tu dużo mówic najpierw były miłe... a potem pyskate i nie przyjemne brrrr- Mówił to co myślał aż ciarki przeszły przez niego

X

-Jak jestem w złym humorze też bywam nieprzyjemna... co odczuł troche Władimir... ale go przeprosiłam... i teraz jest wszystko dobrze...

Sara trzyma Tommy'iego za ręke.

Dada

-Ale nie takie nieprzyjemne... poprostu ZAWSZE były, są nieprzyjemne aż nie chce mi się o nich myślec

X

-No to nie myśl... zmieńmy temat...

Znowu sie w niego wtuliła.

-Jak wiesz mam siostre... a ty masz jakieś rodzeństwo?

Dada

-Rodzeństwo... tak mam... jedną siostre... lubi się uczyc, ona chce zostac naukowcem...

X

-Aha...

Zbliża powoli swoją ręke... no, w wiadomo jakie miejsce Tommy'ego.

Dada

Zatrzymał twoją ręke i zbliżył się do Ciebie całując Cię...

X

(Chyba powiedziałem że czyta nadal jego myśli, no nie)

Nie opiera sie... przeciwnie, ona też go całuje

Dada

(Dobra spokojnie, bez paniki!)
<Troche postępuje za szybko...>
Dalej się całujecie...

X

<Tak też myślałam>

Obejmuje go przy okazji...

Dada

On Ciebie też... bo niby czemu niemiałby Cię obejmowac
<Ale ma słodkie usta...>

X

Sara wygląda na... no, wiadomo, powiedzmy że na szczęśliwą. Tuli sie do niego. I cieszy sie chwilą.

Dada

Oj... zaczyna Cię głowa bolec... chyba od tego długiego czytania myśli...

X

Przestaje czytać... i po prostu sie w niego wtula...