Megaman Zero Game

jedipp

Tu Komandor Jedipp ma swoją kwaterę, można tu przyjść i poprosić o proste misje lub zaproponować współpracę.
Aby dostać się do środka trzeba zapukać i przejść przez niewielki korytarz na którego końcu znajduję się biurko sekretarki i kilka drzwi.
Jeśli będziesz zachowywał się odpowiedno to piękna, blondwłosa "Pani Major" napewno skieruje cię do komandora lub jeśli go nie ma to sama coś zleci w jego imieniu. Mile widziane jest jeśli na wejściu podasz imię, nazwisko i stopień.
Jeśli jednak nie popiszesz się kulturą osobistą to bardzo mi przykro i nie będę odpowiadał za uszczerbek na mieniu czy zdrowiu twojej postaci.

Yamitsu

Yamitsu podchodzi do drzwi kwatery, puka i czeka na ewentualne pozwolenie wejscia
<"no pogratulowac panu komandorowi kwatery">

jedipp

Yamitsu

- Zapraszam do środka. - Usłyszałeś miły kobiecy głos zaprający do środka, a drzwi rozsunęły się na boki.
(Coś jak w MMZ tyle że na boki, a nie wzwyż.)

Yamitsu

(ah ta technologia Wink

)
Yamitsu wszedl do srodka przeszedl korytarzem i stanal prosto przed sekretarka jesli tu jest
- Dzien dobry, jestem Yamitsu, stopien Porucznik, chcialbym sie widziec z komandorem Jedippem jesli jest to mozliwe
Uklonilem nieco glowe i czekam na odpowiedz

jedipp

Yamitsu

- Niestety nie ma go w Kwaterze. - Powiedział uśmiechając się do ciebie. - W jakiej sprawie chce pan się z nim spotkać? Może jestem w stanie pomóc, a nawet jeśli nie to chętnie przekarzę mu o co, Poruczniku, chodzi.
Ton jakim wyraziła słowo "poruczniku" dał ci do zrozumienia że nie jest zainteresowana kimś postawionym tak nisko w naszych szeregach. Poza tym starała się być miła aby dowiedzieć się czegoś o celu twojej wizyty. Widać, że bardzo przerzywa pierwszy dzień w pracy.

Yamitsu

Yamitsu odpowiedzial spokojnie
- Chcialem sie dowiedziec o jakies mozliwe misje, bowiem ostatnio prawie nie ma zajecia a wiadomo rowniez, ze nie mozna ciagle tylko lazic po miescie i zbijac wrogow na wlasna reke...no i trzeba tez starac sie piac w gore by nie byc tak ciagle na samym dnie
Po tym ucichl czekajac na odpowiedz, patrzyl sie na sekretarke normalnym sluzbowym spojrzeniem bez podtekstow czy innych swinstw

jedipp

Yamitsu

- Doskonale się składa, komandor przygotował mnie na taką ewentualność i podał mi kilka misji które mam zlecać w jego imieniu jak go nie ma. - Powiedziała zadowolona z własnej zaradności, poszukała w komputerze jakiegoś pliku i znalazła coś dla ciebie.
- Komandor chciałby zapytać czy podejmie się Pan misji zabicia 4 tarczowników wroga i przyniesienie tu ich Czaszek i 4 Wielkich tarcz energetycznych?

Jeśli zobaczy że odpowiada ci taka misja dodaje nieśmiało:
- Jest coś jeszcze co może Pan zrobić bezpośrednio dla mnie, wprawdzie komandor prosił mnie abym to zrobiła ale to troszeczke niebezpieczne.... -Powiedziała patrząc na twoją reakcję.

Yamitsu

Yamitsu
Przymruzyl na chwile oczy jednak odpowiedzial spokojnie
- Wysluchac moge czy sie podejme nie wiadomo, a odnosnie tarczownikow podejmuje sie i prosze o szczegoly jesli jakies sa

jedipp

Yamitsu

- Trzeba odnaleźć pan Abaddon'a Reaper'a i wziąć od niego kryształy lub odkupić jeśli zażąda pieniędzy poczym przynieść je tutaj. Koszty własne zostaną panu zrękompęsowane.

Yamitsu

Yamitsu pomyslal chwilke
- Zobacze co da sie zrobic acz nie obiecuje
Po chwili dodal
- Czy sa jakies szczegoly odnosnie tarczownikow??? Na przyklad gdzie ich szukac, bowiem powiedzenie "jaki ten swiat maly" w tym wypadku nie sprawdza sie zbytnio

jedipp

Yamitsu

- Niestety nie mam tu informacji na temat ruchy jednostek wroga, ale przy odrobinie szczęścia można się na nie natknąc wszędzie. - Odpowiedziała dając ci do zrozumienia coś w stylu: "Możecie odmaszerować."

Yamitsu

Yamitsu
- Rozumiem, dziekuje bardzo
Sklonilem lekko glowe obrocilem sie 180 stopni przez lewe ramie i odmaszerowalem w strone Trans Servera

Alduron

pukam, wchodzę i mówię do "białowłosej"
-GDZIE PPT

jedipp

Jedi

Po skończonym treningu idę odpocząć do swojej kwatery, otwieram drzwi i widzę tam niecodzienny widok ...

Abaddon

Białowłosa odpowiedziała: - Chwilowo go nie ma, ale.... - nie zdążyła dokończyć swojego zdania, a w drzwiach pojawił się Jedi.

Yamitsu

Yamitsu
(40 HP)
Pukam i po pozwoleniu wchodze do kwatery komandora wciaz umyslem trzymajac kajdanki na zakladniczce
- Misja zakonczona powodzeniem