Megaman Zero Game

Valck

Ide dalej szukajać tego punchera
<Puncher tez sie nada mam nadzieje>

Dada

Jestes na rozgałęzieniu dróg... z jednej strony widzisz osamotnionego puncher'a a z drugiej strony tez puchera tylko ze z maverickami które są wyposażone w karabinki

Valck

Atakuje tego osamotnianego wyciągam lighsabera aktywuje go i szażuje na niego

Dada

ten odwraca sie i blokuje twój atak ale zabrałes mu 4 hp...

Valck

znow z aktywowanym lightsaberem tne go z boku i zrecznie unikam jego ciosów probuje mu obciać ręce

azXcpl

spokojnie - Valkiria rób co trzeba, gdzie ten Fefnir , przeciez ma TS na sali powinien byc za góra 5 sekund
Operator- mam nadzieję że Fefnir juz tu idzie bo jak nie to mamy kłopoty...

X

Odcinasz mu jedną.

-Nieźle sobie radzi, prawda Nick?

-Zgadzam sie Mick.

Widzisz Fefnira

-Gdzie... on... jest...

Valck

Teraz go wykonczam tnać mu nogi i 2 rekę
<jak go wykoncze daje noge szybko do tsa bo musze miec tą zbroje>

azXcpl

Fefnir tutaj! wyciągam Nailguna i prowadze ogień zaporowy.staram się wytrzymać te kilka sec...

X

Przytwierdzasz go, ale na moment.

Rizi dostaje z szurikenów w nogi. Nie może nimi ruszyć.

Valck

-Co jest kurde a to pewnie sprawka tych dwóch NIcka i Micka
probuje wycignać szurikeny

azXcpl

dobrze juz powinien tutaj byc, uciekam -puszczam seryjke -uciekam -seryjka...
Fefnir!

X

Widzisz przez chwile jak walcza ze sobą... a ty jesteś przy TS.

Udaje ci sie to, ale ci nogi zdretwiały.

Valck

Probuje uciekać na rekach i wzywam przez komunikator pomoc

-Ratunku niech mi ktos pomoze NICK I MICK MNIE ATAKUJE
<Ehh no nie ale mam pecha>

Dada

Gdy wyjąłes komunikator natychmiast został wytrącony...
- Kurna to znowu ty... myśleliśmy ze to Dada...(Mick)
- No ja tez...(Nick)
- Skurwiel miał szczęscie ostatnim razem (Mick)
- Wiesz jakos nie mam go ochoty zabijac
- No ja tez bo ja chce tego Dade
- Ale hola hola nie zostawimy cie tutaj...
- ...całego
- No własnie