Megaman Zero Game

Olekman

Arxe/
Medyk odpowiedział ci święcąc jakimś małym lusterkiem abyś najpierw wystrzelał paru z tamtych, żeby łatwiej im było pójść szturmem.

Arxel

Oparł się na jednym kolanie i wycelował w najbliższego mavericka. Robił to dokładnie tak żeby wyeliminować go ( jeśli to możliwe) jednym strzałem.

Yamitsu

Tako wiec przechadzam sie po miescie szukajac jakis przeciwnikow do walki

Silvan · Gość

Jafar Bazba

Tak zaczął się przechadzać w poszukiwaniu źródła E-C Acz nie pogardzi też przeciwnikiem.

X

Na razie spotkałeś na swojej drodze brązowowłosego Reploida w czarnej zbroi z Phanteona (Mareczek)

Yamitsu (Nudzi mi sie straszliwie...)

Widzisz na swojej drodze... białowłosą dziewczynkę. Majstruje przy jakimś zielonym robocie na środku ulicy.

Silvan · Gość

Jafar Bazba

-Ej, ty Phanteonowaty. Co robisz tutaj?

Jafar zaczął przyglądać się bardziej temu Reploidowi, wiele osób pomyślałoby, że myśli jakie ma on intencje. Jakżeby się mylili. Jafar patrzy głównie na zbroję i myśli gdzie może sobie taką załatwić, gdyż nieźle wygląda.

Yamitsu

(X nie mam lekarstwa na nudę, ale może jakaś gra by Cię rozerwała?? Smile

)
<"hm???">
Zastanawiając się co ona tu robi podszedłem powoli do niej i zapytałem jej
- Witaj, co tak majstrujesz na środku ulicy???
Uśmiechnąłem się trochę by sobie nie myślała, że ja jakiś gbur

X

(Gram w RO, ale chodzi mi o nudę na forum)

Mark

Reploid popatrzył się na Ciebie

-Kolejny niedoinformowany... Lucjan, wędrowny handlarz, przemytnik.

Yamitsu

Dziewczyna lekko podskoczyła zaskoczona

-A... a ja naprawiam robota mamy...-Powiedziała

Silvan · Gość

Jafar Bazba

<Wędrowny handlarz, może tutaj są tańsze Wave Pety?>

-Sprzedajesz Wave Pety? I Ile kosztuje zbroja taka jak twoja oraz co ona daje oprócz wyglądu?

Założył ręce za głowę, wiatr powiewał jego płaszczem, zaczął się rozglądać na boki jeszcze w poszukiwaniu czegoś ciekawszego od tego handlarza, bo przecież może nie mieć tego co chce. Ale zaświtał mu pewien pomysł.

-Potrzebujesz pomocy w czymś? Może mogę ci pomóc za opłatą

Yamitsu

(jasna pewnie na kDR...ja wciaz czekam na inny serwer az go przywroca...ponoc juz plyta glowna przyjechala do Admina wiec ponoc postawi raz dwa...)

Odezwalem sie do niej z usmiechem
- oh nie chcialem Cie wystraszyc
Podeszlem blizej
- naprawiasz powiadasz...moze moglbym jakos pomoc??? na majsterkowaniu sie co prawda nie znam, ale moze jakos inaczej moge???
(podac srubokret czy cos xD)
(co do nudy na forum...jesli moge pomoc mow - postaram sie)

Olekman

(co do chłopaków od nudy na forum... zgodze się. A ty Krzychu mógłbyś zostawić dla mnie jakiegoś gracza ;p)

Arxel
Mierzysz spokojnie, mierzysz... Strzał w głowę. Padł na ziemię. Mimo iż dostał kulkę wciąż jest w miarę sprawny. Jedyne co zdołał jeszcze zrobić, to doczołgać się za osłonę.

X

(Ej, ja mam tylko na łbie Marka i Yamitsu... zanudziłbym sie na śmierć... chcesz to weź sobie BARTOSh'a. On CI już powie co i jak)
(I jasne, pewnie że DKDR. Proff 96 lv, build pod PvP. Na WoE i tak nie mam czasu, bo Ojciec gra w CoD4 w klanie.)

-Ta? A ta jest słaba... po prostu stała się moim znakiem rozpoznawczym... a Wave pety? Da sie załatwić... ale tanie one nie są...-Powiedział...

--------------------

-A, a nie dziękuje, poradzę sobie...-Powiedziała i ponownie zabrała się do roboty. Hmmm... Ale jest w tym coś dziwnego. Dlaczego ona to robi na środku strefy neutralnej, gdzie każdy mógłby ją sprzątnąć?

Yamitsu

(ano dziwne dziwne)
(DKDR heh kiedys tam gralem ale primo ich patcher nie cyka pod Linuxem jeszcze a dwa nie pamietam za kija loginu xD ale moze pewna osoba pamieta nazwe mojej postaci to mi sie cos skojarzy ^_^)

- uhm, nie sadzisz, ze majsterkowanie tak na srodku ulicy jest troche niebezpieczne??? moze przesunmy go (robota czy co to tam) gdzies na bok, zebys nie byla tak na widoku???

X

-Spokojnie, nic mi nie grozi... kurcze... ktoś ukradł generator, musiałabym go zrobić...

Yamitsu

- generator??? hmmm moze jednak sie przydam??? Razz

nie wiem jakiegos Phanteona moze sprowadzic czy cos??? albo skocze do bazy po takowy
Zapytalem ja uprzejmie i czekam na odpowiedz nasluchujac otoczenia