Megaman Zero Game

Dada

-eee ty medyk ulecz Zero my bedziemy cie osłaniac.
Dada zaczyna ostrzał osłonowy,
- Pospiesz sie...

Herim

(X napisz co robi Arxel, bo go nie ma ...)

X

-Spokoj...nie, ja...koś

I sie podniósł na jedno kolano.

-Me..dyk nie... napra...wi repl...oida.

Herim

- Arxel sprobuj go naprawic! (X napisz co on robi, bo go nie ma!) - Herim zdazyl juz przeladowac bron i dalej strzela we wrogow.

(napisz cos, jakies obrazenia czy cos ... bo juz jakis czas z Dada walimy)

Dada

- No kurde... no to medyk zanies go do bazy i to szybko
Dalej strzela i strzela

X

Arxel go biersze i zanosi do bazy, a wy dobijacie niedobitków. Pozostał jeden Reploid który położył sie na ziemi i odłożył broń.

Arxel

*Sry musiałem coś robić w domu*

Łapie zero i biegnę z nim/ciągnę go do bazy. Gdy juz weje staram sie dotrzeć do labolatorium Cervau/kogoś kto naprawia reploidy(Z pamieci nie przypomnę sobie kto)

Herim

- Zginiesz, psie - Herim podchodzi do niego i strzela mu 5 razy z pistoletu w twarz - Smaczne?

Dada

- Ale ty jestes głupi...
Odpycha herima dając mu kopniaka zobaczymy czy dasie co z tym reploidem zrobic Dada zanosi Reploida do laboratorium. ( Ej ile expa X)

Herim

- Fajnie bylo, ale sie skonczylo ... - powiedzial Herim i poszedl do kwater na pietrze 3, gdzie teraz jest jego lozko. (do X'a - napisz tutaj ile expa E-C dostalismy).

X

Oczywiście, dostajecie 400 EXPA i 100 E-C na główke (Poza Medykiem, on dostaje 300 EXPA i 60 E-C). No co, to była spora walka.

Herim

Herim rozglada sie wszedzie oraz sprawdza wszystkie dziury. Chce ponownie znalesc te fioletowe elfy.

Herim

- Hmmm ... gdzie one mogly sie podziac ... moze sa na ulicy? - Herim powiedzial to i poszedl na ulice ich poszukac i przy okazji kogos zabic.

X

Już chciałeś wyjść, ale usłyszałeś jakiś odgłosy

-Mi?

-Mi mi ma?

Herim

- Elfiku, to Ty???