Megaman Zero Game

Dada

Dada pije i juz wypił pół butelki sam i zaczyna powoli kręcic w głowie...

X

-Hej, to ty jestes Dada?

Podchodzi do ciebie jakiś żołnierz.

Dada

- Kto ty? <jep> nie rozpoznaje cie<jep> przedstaw sie...
<żyje więc pije...>

X

-Jestem posłańcem, Ciel mnie tu przysłała.

Valck

I co jest z tą dziewczyną już się obudziłą?

Dada

- Ciel <jep> i jjjak z Dianą?? Dobrzze sie czuje <jep>
Juz z butelki znikneło 4/5 butelki i jest bardziej narąbany...

Ramroyd

To słyszy Rizi:

-Diana będzie żyła ale jeszce będzie przebywać pod opieka lekarzy i mechaników

To słyszy Dada:

-Dioooona.. ...zie ż.... ale je.....eeeeeee bęęęęęędzie przepłyyyyywać płoooood o.....ka grabaaaaaaaarzy i mechanikóóóóóóóów

Dada

- Co gdzie przeeepływacccc i <jep><jep> jakichhhhhh graaaaa<jep>zyyyyy
teraz posmutniał i to strasznie. A w butelce nic nie zostało....

Valck

a czemu mechanikow pyta się zołnierza?

Ramroyd

-Poniewarz jest ona reploidem i ma mechaniczny tors

Valck

rozumiem dzieki za informacje lubie wiedziec co sie dzieje z reszta żołnierzy w bazie ahh biedna dziwczyna naprawde *smutno mu*

Dada

Dada bierze komunikator i Gada do Rama:
-Wazzzzzzuuuuuuuuuuuuuupppppppppp!!!???

Dada

-Auuuuuuuu Cooooo Toooooo Zaaaaaaa piskkkkkkkkkkkkkk
Poczym momentalnie usnął....

Valck

pechowiec za duzo wypił ide do kwatery sie przespać

Ramroyd

Do dady

Otwierasz nagle oczy i znajdujesz się w zupełnie innym miejscu którego na początku nie poznajesz ale po chwili przypominasz sobie gdzie jesteś. Jest to Sala główna w Twierdzy błyskawic. Nie wiesz skąd tu się wziąłeś ani co tu robisz. Nagle widzisz zbliżających się w twoim kierunku czterech strażników X'a: Levatian, Fefnira, Phantoma i Harpuyę. Próbujesz do nich strzelać lecz uświadamiasz sobie że nie masz broni. Są blisko ciebie i nie możesz uciec. Ale oni przechodzą przez ciebie jak przez widmo i nie zauważają cię. Zanim zdąrzyłeś mrugnąć okiem znajdowałeś się w ogrodach niedaleko TS gdzie przybyli strażnicy. Po chwili ktoś pojawił się w TS'ie. Rozpoznałeś w nim swojego znajomca Ramroyda jednak ten Ram miał mroczno niebieską karnację skóry i oczy świeciły mu się na czerwono. Podszedł do strażników i upadł przed nimi na kolana a Harpuya rzekł:

-Witaj po stronie Neo Arkadii Ramroyd.

Po chwili obudzłeś się z krzykiem i stwierdziłeś że jesteś w barze w CMD