Megaman Zero Game

Naras

Mały budyneczek przy jednej z bocznych dróg. Jest to miejsce gdzie można oddać do naprawy zarówno elektroniczny złom jak i poprosić o przetkanie kolanka w zlewie. Budynek należy do jednego z handlarzy mających swój sklep w Centrum, ale ponieważ opiekuje się nim rzemieślnik Missingno to jest bardziej z nim kojarzone.
Sam Missingno to 40letni wysoki mężczyzna o niezwykle dużych mięśniach. Posiada czarną brodę, z której jest niezwykle dumny. Nastawiony przyjaźnie z wspaniale opanowanym fachem w ręku zyskał grono stałych klientów, w tym takich, którzy należą do elity.

Matoi

Akito

Wchodzę do warsztatu i rozglądam się za właścicielem, lub kimś kto mi powie gdzie on jest.

Naras

Akito

Zauważyłeś rosłego mężczyznę, który stał plecami do wejścia przy swoi warsztacie i w czymś grzebał. Prócz niego nie widziałeś tu nikogo.

Matoi

Akito

-Dzień dobry, przyszedłem w sprawie pracy.

Rozglądam się po warsztacie, ciekawy wszystkiego

Naras

Akito

Ściany były wymalowane farbami różnego koloru jednak miejscami były pokryte czymś czarnym. Miejsce wyglądało trochę "żywiej" od przeciętnego warsztatu. Z tyłu był stół roboczy nad którym wisiała tablica z zawieszonymi narzędziami, a także drzwi na zaplecze.
Mężczyzna przerwał pracę i odwrócił się. Na oczach miał gogle ochronne a na ustach chustkę wybrudzoną czymś czarnym, zdjął jedno i drugie. Po czym podszedł do ciebie. Zmierzył cię wzrokiem i zapytał:
- Jakiej pracy? Kto ty jesteś?

Matoi

Akito

Wręczyłem dokumenty.

-Przysłali mnie z gildii kupieckiej. A nazywam się Akito Kaiatsu

Naras

Akito

Missingno- Odłóż te papiery gdzieś z boku ja mam brudne ręce. Czyli to ty zostajesz moim pomocnikiem i uczniem zarazem? Cóż... Jestem Mark Missingno i korzystam z tego tu warsztatu. Z rzeczy, które musisz wiedzieć to wszystko tu, razem z większością narzędzi, należy do kupca Hasada z Centrum. Głównie naprawiam tu rzeczy, którymi on później handluje ale miewam też zlecania na boku dla innych osób. No! Co tak stoisz? Mów co umiesz i opowiedz coś o sobie!

Matoi

Akito

-Jestem początkującym mechanikiem i informatykiem. Interesuje się robotami, jestem pracowity i na ogół cierpliwy. Czasami pakuje się w kłopoty dlatego nauczyłem się walki mieczem. Z moich osiągnięć to naprawa robopsa.

Po powiedzeniu wszystkiego odłożyłem dokumenty w jakieś czyste miejsce.

-Przepraszam za moje sztywne zachowanie, w dzieciństwie uczyłem się mechaniki od taty i miałem mały kontakt z ludźmi

Naras

Akito

Missingno- Nie przejmuj się, już ja cię nauczę rozmawiać z ludźmi! No skoro jesteś tu żeby mi pomóc to mam pierwsze zadanie. Weźmiesz z zaplecza skrzynkę z napisem żarówki i taką małą drabinkę spod ściany po czym udasz się na tutejszy mały cmentarzyk i powymieniasz przepalone żarówki, dasz radę? Prąd jest wyłączony na dzień więc nim nie będziesz musiał się martwić.

W jakiś sposób jego ton głosu dodawał ci sił i ochoty do pracy.

Matoi

Akito

-Hehe nie powinno być problemu, raczej nikt mnie nie napadnie na nim.

Poszedłem na zaplecze po skrzynie z żarówkami i drabinkę. Przy okazji jak już na nim jestem rozglądam się jak wygląda owe zaplecze.

Naras

Akito

(Ty weź mnie nie kuś takimi tekstami)

Na zapleczu prócz sterty tekturowych pak z przyklejonymi krateczkami informującymi o zawartości, znajduje się także drugi stół roboczy. Jest tu niewielkie okienko przy suficie oraz drzwi na tył budynku gdzie nic nie ma. Znalazłeś pudło z żarówkami oraz potrzebną ci składaną drabinkę, choć złożona nie zajmowała dużo miejsca to była dość ciężka ale za to z pewnością pozwalała wejść wysoko po rozłożeniu.
Jesteś gotowy na wyprawę na Mały cmentarz.

Matoi

Akito

informuję mistrza że wychodzę, i idę na Mały cmentarz

Naras

Akito

Docierasz.

(Jak poruszasz się w obrębie jednego obszaru nie musisz czekać na potwierdzenie tylko od razu piszesz na miejscu, jakby coś się działo to ja cię cofnę)

Matoi

Akito

Wchodzę do warsztatu, odstawiam drabinę i z pudłem w rękach szukam Missingo.

-Przepraszam nie wymieniłem jeszcze wszystkich, miałem mały wypadek przez moją nie uwagę. pójdę z samego rana i wymienię resztę.

Szukam jakiegoś wolnego miejsca aby postawić pudło i oddzielić potłuczone i spalone żarówki.

Naras

Akito

Missingo zajęty był grzebaniem w czymś, odwrócił się gdy zauważył, że wróciłeś.
-Co ci się stało w głowę? Jednak cię napadli?