Megaman Zero Game

Phanti

-Hmmm...zastanowmy sie... Weil zlecil mi zniszczenie 5 czerwii na pustyni, lecz wole tutaj posiedziec i potrenowac. Jesli chcesz mozesz sie tym zajac. Kreca sie gdzies przy wraku statku. Zaplace ci 600 E-C. Co ty na to? - Ares wycelowal w trzesacego cie CMDowca i wystrzelil malusienka kulecze ognia w jego strone. Jednak wbrew pozorom okazalo sie ze to bardzo potezna bron. Po doslownie sekundzie z CMDowca byla juz tylko kupka popiolu.

azXcpl

- a jakiej wielkości mają by te czerwy ?? bo kiedyś brałem się za takiego 500 metrowego i zanim zdążyłem się do niego na poważnie dobrać zwymiotował na mnie <właściwie to ze mną, ale co mu będę wspominał....> a jeśli mają by mniejsze to z moim nowym skillem zamrażającą/paraliżującym powinienem sobie z nim bezproblemowo poradzić 600 EC piechotą nie chodzi tak więc przyjmuje mam się tam sam dostać czy mnie podrzucicie ??

Phanti

-Prawdziwy reploid chodzi wszedzie o wlasnych silach zolnierzu! A co do czerwi? Skad mam wiedziec? Nie zainteresowalem sie zbytnio ta misja. Wole postrzelac do tych CMDowcow!

azXcpl

- jak chcesz, zaraz wychodzę i ide robi to misje. miałem wpaść jeszcze do TL i TB by pozna innych zarządców, ale jak dostałem misje to moim priorytetem jest jej wykonanie

wyszedł z strzelnicy

Alduron

Wchodzę napchany broniami i zapukałem w drzwi.
-Witam mam 2 ostatnie bronie do kompletu. Oto Gattlingi.
Dałem bronie i czekałem co sie stanie

Phanti

-CZEGO TU? - Krzyknal Ares i wycelowal w ciebie swoja bronia, lecz po chwili spojrzal na bronie ktore przyniosles - Heh. Niech zgadne. Dwojka debili dala ci zadanie? Poczekaj. Sprawdze w notatkach. YO! - Wycelowal swoja bronia w postawione nieopodal biurko i wystrzelil. Biurko eksplodowalo. Ares podniosl lekko reke i po chwili wyladowal w niej lekko przypalony notes. Ares przejrzal go i rzucil na kupke plonacych CMDowcow. Notes spalil sie - Fajne ognisko nie? Moj projekt. Hahahahahah! Ekhem...A wiec subklasa tak? SWIETNIE! W takim razie bierzemy sie za trening! Niedlugo bedziemy mieli nastepnego Heavy Warriora! HAHAHAHAHA! Sniff...Eh. Az lezka sie w oku kreci. Nastepny szczesliwy potezny zolnierz. No, ale co tu gadac! TO ROBOTY! MWHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHA!

Ares zaczal cie trenowac. Trening trwal 12 godzin. <Fanfary> Gratulacje! Twoja subklasa to Heavy Warrior!

Trey

Dochodząc do drzwi Yuzumaki zaczyna pukać
...
<Jezz, znów nuda. No nic trzeba z nim gadać>
...
I własciwie tyle

Alduron

pod 12 godzinach treningu podziękowałem i wyszedłem z pokoju kierując się do sali szkoleniowej

Phanti

Trey

Wyglada na to ze Ares jest zajety. Slyszysz dobiegajace ze strzelnicy wybuchy, lecz nikt nie otwiera ci drzwi.

Trey

-ehh, poco sobie głowe zawracam...

I idzie do TS'a

azXcpl

wchodzi do pomieszczenia podchodzi do Aresa ( o ile jest)

- zadanie wykonane populacja czerwi ma już o pięciu przedstawicieli mniej

Phanti

-Ah. Tak. Dzieki za pomoc kolego! - Ares wycelowal swoja bronia w szafe ktora stala nieopodal i wystrzelil. Szafa wybuchla, i wylecialo z niej wiele roznych przedmiotow. Miedzy innymi nadpalona szkatulka ktora wyladowala w reku Aresa. Ten spojrzal na ciebie wyszczerzyl zeby i rzucil w twoja strone. Z ledwoscia udalo ci sie ja zlapac. W srodku byla obiecana nagroda - 600E-C.
-No. To by bylo na tyle. Narazie nie mam wiecej misji. Mozesz juz isc! - Jego bron przemienila sie w miniguna. Zauwazyles ze zamiast celow na strzelnicy stoja CMDowcy. Ares zaczal w nich strzelac. Okazalo sie ze to ludzie wiec po chwili twoim oczom ukazal sie ocean krwi.

azXcpl

- jak w przyszłości będziesz miał jakieś misje dla mnie to daj znać

wziął szkatułkę z EC po czym skierował sie do wyjścia

azXcpl

Wchodzi do sali i przygląda się treningowi, w odpowiedzniej chwili podchodzi

- witaj, masz może jakaś misje ?? dawno nie miałem żadnej tak więc z chęcią bym się rozerwał

Phanti

- Misje? HAH! - Rzekl Ares ostrzeliwujac przestraszonych CMDowcow - Tak. Mam dla ciebie misje. Calkiem ciekawa, w ktorej bedziesz mogl niezle sie sprawdzic - Usmiechnal sie dziko - Z laboratorium uciekla robocza kopia ewnego starego reploida, ktory dawniej byl tutaj w Neo Arcadii. Masz go znalezc i pozbyc sie go. To kopia Fighting Fafnira, mojego niedorobionego poprzednika. Kreci sie gdzies w zniszczonym miescie...nie wiem dokladnie gdzie - Na drugim reku Aresa tez pojawila sie jego bron. Zaczal dziko ostrzeliwac swoje cele. Wyglada na to ze raczej nie bedzie juz z toba rozmawial.

Nagroda: 2000E-C/5000EXP