Megaman Zero Game

Alduron

- Miało być 3x Ammo do nailguna, 4 granaty zwykłe i 2 dymne, jak tam jest to tak. Ile E-C kosztuje mnie to??

Dada

-Nawet Ci się nie chce liczyć... Leniwy z Ciebie Reploid...
3x Ammo Nailgun ---> 90 E-C
4x Granaty zwykłe ---> 80 E-C
2x Granaty Dymne ---> 30 E-C
- Czyli w sumie... 200 E-C.
Powiedział od tak sobie... widocznie wkurzyłeś go na duchu...

Alduron

-Niech ci będzie
Wziął przedmioty i wyszedł

Alduron

Witam proszę 10 granatów zwykłych i chcę sprzedać 2 karabiny tp 20

Dada

Rozpoznajesz że to ten sam sprzedawca co wcześniej... Czy mimo tego próbujesz mu sprzedać te "badziewne karabiny"?? A już na Ciebie popatrzył się krzywym wzrokiem...

Alduron

-dobra, daj granaty i idę. karabiny weś sobie za dychę

X

Daje ci granaty, zabiera E-C, zabiera karabin i daje Ci 10 E-C

Alduron

podziękował, wziął granaty i wyszedł

Skaii

*Podchodzi do sprzedawcy* - Hej! Chciałabym kupić jedno wysuwane ostrze i miecz Katana. - mówi wykładając na stół 180 E-C

Dada

-Chwila!
Sprzedawca poszedł na zaplecze, ty zauważasz że na stole leży jakiś niebieski przedmiot... czy go zabierasz bez pozwolenia?

Skaii

Widząc że sprzedawca poszedł a na mnie nikt się nie patrzy zgarniam ze stołu ten przedmiot i wołam na kogoś kto akurat wychodził ze sklepu - Hej ty! Oddaj to natychmiast! - Po czym czekam aż przyjdzie sprzedawca, biorę moje bronie i biegnę za kolesiem udając że go ścigam, a tak naprawdę kierując się do kwater.

Dada

Sprzedawca niczym zamyślony, położył bronie na ladzie a sam siadł na krzesełku... najwyraźniej nie wie że chodzi o ten przedmiot. Udaje Ci się to... a ten ktoś zatrzymał się przed salą mówiąc...
- Co c-chcesz o-odemnie przecież n-nic nie ukradłem...
Powiedział trochę przestraszony... widzisz żę coś wystaje mu spod kamizelki...

Skaii

- Mi może i nie ukradłeś niczego, ale okradłeś sklep! Masz szczęście, mam dzisiaj dobre serce. Pozwolę ci to zatrzymać, ale ty będziesz mnie krył. Jeśli nie to cię wydam. Zrozumiano? - powiedziała cicho ale zdecydowanie. Powoli zaczęła iść w stronę kwater, w ostatniej chwili wyrywając przedmiot spod kamizelki i zaczynając biec do TS'a w ogrodach.

Dada

Okazało się że to część ubioru... zdarłeś z niego koszulkę... ten spojrzał na Ciebie z wzrokiem mordercy...
-Kupiłem tą koszulkę DZISIAJ! POŻAŁUJESZ TEGO!!
Zaczął Cię gonić, wyciągnął Shurikeny i rzucił w Ciebie...(15HP), masz trzy shurikeny na plecach jeżeli uciekasz w tej chwili lub w tors jeżeli nie uciekasz...

Skaii

- O kur**! - zawołała Sphynx. I zaczęła uciekać. Dostała trzema shurikenami w plecy, wtedy postanowiła że poleci. Wzniosła się w górę, i leciała zygzakiem, unikając shurikenów, lub odbijając je kataną. Tak do samego TS'a.