Megaman Zero Game

Mighty

- Ile mi zapłacisz za szczegółowe informacje Chipu? Rakish spytał się Leviatan

Mighty

- Więc ile mi zapłacisz za szczegółowe informacje o chipie? mówie tu o dużych pieniądzach

X

-Jakiego chipu? Najpierw mi powiedz, potem pogadamy o zapłacie. Im większa wartoś informacji tym więcej gotówki.

Mighty

-To chodź do sali komputerowej.. Mam pytanie jeszcze czy miałbym szanse jeszcze wrocić do NA?

X

-Hmmm... nie. Harpuya by cie rozszarpał.

Mighty

-Ehh chciałbym troche odpocząc jak wstane to przyjde do ciebie ok? zmęczony jestem moge iść do kwater? Powiedział Rakish do Leviatan

X

-Hmmm... nie. Zostajesz tutaj. Wejść!

Mighty

-Dobra chodź do Sali Komputerowej...

Dada

- Oooo jak miło cie widziec panie Rakish... i witam Leviathan...

X

-Daj mi to i sama sprawdze. Popilujesz go? Ja tymczasem sprawdze co tu jest...

I poszła se.

Mighty

-Witaj Dada... Nie moge ci tego pokazać musze być z tobą Leviatan. powiedział zdenerwowany i popatrzał na nią

X

-Dada, pilnuj go. Wierze w ciebie.

I poszła.

Mighty

-Witaj Dada więc o czym chcesz pogadać? uśmiechnął się do niego szyderczo

Dada

- a mnie nie interesują te plany. Ty bedziesz tutaj czekał a jak nie to zginiesz z mej ręki (jak nie poprawisz statów i umiejętnosci to ja cie posieke szczegółu na gg X'a)

Mighty

(wiem zaraz poprawie już mówiłem to X) - Ha ja zgine z twojej wątpie że dasz mi rade Zaśmiał się Rakish