 |
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 11:49, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jest jednak drobny problem... i te ostrza są objęte tym statusem. I te ostrza nie dość że nic mu nie robiły, to jeszcze przez niego przenikały. A ty miałeś piękny widok na jego działko... przez chwilę, ponieważ wokół Ciebie wszystko się zamazało... przed tobą widziałeś tylko duże, czerwone od krwi nożyczki i nitkę... nitka została przecięta, a ty poczułeś jakby coś w tobie pękło... kiedy wróciłeś do rzeczywistości zostało Ci 72hp... [Tak to jest status, który pozostawia Ci 1% hp... wyobraź sobie że nie czasowy] Upadłeś na ziemię.
A Abaddon... w jednej ręce tarcza, w drugiej taki sprzęt... nie był to ogień zbyt celny, ale odciągnął Forte od Aza, który miał go dobić, gdy z niewiadomych przyczyn upadł na ziemię po jednym strzale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedipp
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:59, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jedi
Korzystajac z okazii, ataukję Forte Duo Ice blast'em****. W momęcie gdy Abaddon prowadzi ogień ten sakill powstrzyma wroga na jakiś czas, bowiem nie ma przed nim ucieczki i szanse zamrożenia są równe 100%. Skill nie ma prawa zadziałać na mnie ze względu na swoją włościwość 100 prcentowego trafienia WROGA. Poza tym w razie gdyby zaistniała taka sytuacja wykonam areagraba za plecy Forte lub Yamitsa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azXcpl
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:25, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Azu Demoll
Demoll nawet nie zważał na nitki, nożyczki i inne akcesoria krawieckie tylko rozproszył Eletric Sharda będac przy przeciwniku a widząc że ostrza przechodzą przez wroga niezmiernie się ucieszył, gdy jedno z nich było "wewnątrz" Forte odczepił je i tam pozostawił. Przeciwnik nie mógł o tym nawet wiedziec bo przecież tego nie czuł a błysk rozpraszanego eletric Sharda w tej samej chwili go oślepiał (naszym nic on nie zrobi: po to kazałem Yamistowi wznosić osłone)
- Sadziłem, że wykorzystasz moment gdy sie odsłoniłem ale jak widać ty z nami po prostu sobie pogrywasz. Wiem kto z checią by w tej chwili pomogł...
właczył Komunikator
- Fefnir... jest sprawa, pamiętasz jak obiecałeś mi pomoc w zamian za otworzenie tych barier w metrze ? wpadaj tu do nas mamy ciekawą walkę. Pamiętasz tego cwaniaczka z którym walczyłeś kiedyś w zniszczonym mieście ? teraz mamy okazje mu natłuc, tak chodzi o Forte
Demoll jako dobry znajomy wiedział jak Fafnir zareaguje na słowo "walka" a tym bardziej na dzwięk imienia naszego przeciwnika. Znając jego charakter i zadziwiająca wręcz pewność siebie nie miał jakichkolwiek wątpliwości co do tego iż były rezydent Twierdzy Ognia przybędzie na tę walkę
- bywałem w tym świecie już niejednokrotnie tak wiec znam jego mechanikę i nieprzewidywalność... znam też tu parę osób, a teraz wróćmy do walki...
Im bardziej Demoll obrywał tym bardziej mobilizowało go to dalszej walki, a gdy obecnie pozostało mu około 1% HP zaczął już nie jak zwykle emenować się temperaturą pozwalającą sublimować lód lecz na chwile prawie, ze stracił nad sobą panowanie i obszar walki doszczętnie mógłby spłonąć. Jednak w porę sie opamiętał i nawet doznane obrażenia nie spowodowały u niego wybuchu wściekłości...
* przecież nie jestem tu sam... Siła blazera zabiła by przeciwnika i resztę drużyny... wiem jak wykorzystam moją skłonność do tendencji wzrostu siły ataku przy spadku HP *
popatrzył najpierw na resztę ekipy...
- wiem co zrobimy...
po czym odszedł na około 6 metrów od reszty i podwyższył swoją temperaturę do tego stopnia, ze owe 6 metrów wydawało się bardzo nikłą granica przy której mozna byłoby nie czuć żaru ognia aż wreszcie wystrzelił z niego słup ognia (Skill formy: flamethower - nie mylić z atakiem broni RR)
- Skoro moje standardowe ataki wyrządziły mu tyle szkód to teraz niech szykuje się na nowy atak... tego jeszcze nikt nie wiedział!
Obserwowałem twoje poczynania cwaniaczku, i wiem już jak z tobą możemy toczyć walke, bez obaw o statusy i jakkolwiek uszczerbek na zdrowiu z naszej strony!
odwrócił się do Yamitsa
- Psionicy naprawdę dużo siły muszą podczas ataków pyrokinezą tracić na wywoływanie i kontrolowanie ognia. po dłuższych obserwacjach stwierdziłem, ze zamiast nieustanie sie bronic a następnie atakować należy w tej walce zrobić obydwie rzeczy jednocześnie. Zaatakujemy go pyrokinezą, jednak nie będzie to taki atak do którego zdolny by był jakikolwiek psionik... zamiast generować i kontrolować ogień jednocześnie będziesz musiał jedynie robić to ostatnie (kontrolować)... zaś wytwarzaniem i dostarczycielem całej mocy bedę ja! Atak i obrona jednocześnie, przy wykorzystaniu mojej siły ognia i niemożności nabrania przez człowieka negatywnych statusów jakie dostaje reploid to głowna zaleta tej metody.Teraz człowieku skup sie i kontroluj tę moc... Dasz rade to zrobić, pomoge ci w tym... ty tylko steruj odpowiednio tym ogniem... tego ataku nic nei jest w stanie przetrzymać! Psi-Fireblaze! Krzyknął HW po czym uwolnił jeszcze wiecej ognistej energii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:23, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Yamitsu
Widzac, ze Komandor poczul sie lepiej jednym ruchem reki odwolalem bariere
<"huff...no teraz jestem calkiem wolny do...">
Gdy tylko General przedstawil swoj plan...
<"brzmi ciekawe...wrecz artystycznie...to bedzie zabojcza sztuka">
Stanalem niemalze na bacznosc i zlozylem ze soba rece
<"zacznijmy droge destrukcji...a zarazem piekna...eh">
Przelozylem rece
<"Fire Art of Destruction">
Zaczalem przekladac rece w rozne formacje, az 20 razy zdajac sobie sprawe z powagi sytuacji jak rowniez z tego, ze nie ma tu miejsca na zadna pomylke, to poprostu musi sie udac, bo inaczej...
Teczowki oczu sie nieco zmienily, staly sie bardziej czerwone niczym ogien (iluzja/telekineza)
<"wyglada na to, ze jeszcze polubie ogien">
Trzymajac wciaz dlonie w ostatniej formacji, przekladam prawa noge lukiem w tyl i staje bokiem, po czym rozlaczam rece prawa dajac nieco do tylu zas lewa zostawiajac z przodu i unoszac nieco w gore z ugietymi dwoma tylnymi palcami i wymawiam te slowa otworzywszy szerzej oczy
- Fire Art of Destruction...Flame Serpents
Po czym uginam lewa dlon w dol chcac sciagnac troche ogni w swoja strone i uformowac je w cos jakby dlugiego ognistej wstegi po czym prawa reka robie podobny gest dzieki czemu winny powstac dwie ogniste wstegi
<"teraz sie zacznie prawdziwa zabawa i sztuka zarazem">
Wykonuje obrot wokol wlasnej osi o 360 stopni i przekladam prawa noge w przod dzieki czemu bede stal wciaz bokiem ale jakby lustrzanie na odwrot, jedna z ognistych wsteg winna w tym czasie zatoczyc w bezpiecznej odleglosci dookola mnie petle po czym na moj gest reka po luku z gory na dol winnna wzleciec w gore i spasc z impetem na lezacego Forte, po tym wszystkim robie szybko zamach reka pobierajac nowa dawke ognia i formujac ja w podobna wstege tym razem jednak robiac obrot w przeciwna strone wracajac do pozycji wyjsciowej i nakazujac tym wstegom zataczac dookola mnie w bezpiecznej odleglosci kregi w celach obronnych by moc zareagowac natychmiastowo na atak nieprzyjaciela, wytezam dodatkowo wzrok by moc to zauwazyc w razie potrzeby
<"robi sie ciekawie...i cieplo">
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 21:04, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
[Śmiech... nie ma takiej właściwości, chociaż moge uznać że został uwolniona siła formy... ale skill to to nie jest, nie widzę w KP...]
Ostrze opadło na ziemię, nic nie robiąc Forte... jednak został zamrożony DIB, i oślepiony Electric Shardem... jednak w czasie tej gadki, Forte sie uwolnił. Zaczął latać wokół azxcpl'a wyprowadzając swoje zabójcze serie z... 2 busterów... nie widział go, ale najwidoczniej czuł. Minęło jakieś 3 sekundy, a Demoll był kompletnie bez sił... 0 hp + wyłączenie, czyli innymi słowem niezdolność do walki. Ogniste wstęgi wymknęły się spod kontroli Yamitsu, ponieważ źródło przestało działać, a moc Demolla była zbyt wielka... wstęgi zmieniły kurs, włącznie z tą latającą wokół Yamitsu... i trafiły Forte, który po tym ataku kucnął na ziemi, ciężko oddychając. Ale kto przejął sterowanie po Yamitsu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedipp
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:21, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
(To rzeczywiście przegięcie xD Niemniej jednak powinno się udać.)
Jedi
* Pewnie Warlord bedzie wiedział co robić.* - Pomyślałem ufny w dobrą tresurę Azowych elfów.
- Abaddon wyskocz nad Forte i odpal pod siebie Fire Rain'a. - Powiedziałem do Abaddona. Jako, że skok jest liczony od siły to powinno się udać, mam tylko nadzieję że nie wywali Fire Rain'a z Cordaca bo uderzenie o sklepienie jaskini mogło by go wtedy zaboleć.
Składam swoje pistole tak aby stykały się muszkami wycelowanymi w osłabionego Forte:
- Ice Dragon***** !! - zawołałem odpalając skilla.
Jako, że pokrywa mnie lodowa aura to nawet jeśli skill by został odbity na mnie to nie otrzymam od niego Statusu ani DMG, zaś oplątanie wroga na czas bliżej nie określony powinno pozwolić nam go dobić.
EDIT:
Przy pomocy elfa wykonuję przeskok do normalnego świata i wracam za określony czas tak aby uniknąć Atomic Blazera. - Nie jest to akcja postaci tylko elfa więc moge ją wykonać w tej samej turze co skill 5-cio gwiazdkowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jedipp dnia Sob 21:29, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azXcpl
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:23, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Azu Demoll
(0 HP to nie ded - wiedziałem o tym i teraz perfidnie to wykorzystam zwłaszcza w drugim świecie ^^ )
Gdy zobaczył strzelającego przeciwnika rozlał sie tak aby przyjąc jak najwięcej obrażen na siebie.
- Elfie wiesz co robic
Gdy HP doszło do 0 Elf Haker na spółke z leczniczym używają swojej mocy do rozruchu a następnie naprawy uszkodzeń
- tamto ostrze miało posłużyć jako drugie ciało z którego zleje sie spowrotem w razie gdybyś zniszczył to, ale widzę, ze nawet nie musiałem z tego korzystać i wystarczyły dwi rzeczy - ponowny rozruch oraz uleczenie całości obrażeń które doznałem
zwrócił się do reszty
- zmiana planów! wychodzicie stąd natychmiast! za mniej więcej 5 sekund możecie sie tutaj spowrotem przyteleportować. Pora na Atomic Blazer! Zaczał lądować skill a gdy zobaczył, ze jego towarzysze zniki odpala go
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:30, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Yamitsu
(oh hell)
(BTW Jedipp, w poprzednim poscie przeciez zdjalem bariere bo niby jak operowalbym tymi wstegami :] )
<"do licha taka sztuka...ale kto to dokonczyl???">
Zlozyl rece 4 razy starajac sie przeteleportowac stad zabierajac przy okazji towarzyszy w miare mozliwosci na te 5 sekund by potem wrocic tam z nimi
<"Niech chociaz to sie w pelni uda...no i kto do licha to dokonczyl">
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 11:54, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
[Figa z makiem. Jak mówię że jesteś wyłączony to jesteś wyłączony, i siłą rzeczy mówić nie możesz.]
Mimo tego że byłeś wyłączony, twoje elfy chciały Cię podratować... zapłaciły za te próby życiem. Forte zniszczył je jednym strzałem ze swoich busterów... podniósł się, i wydał się jakby inny... zdjął z siebie płaszcz, i okazało się że na jego ciele były pulsujące żyłki z jakąś dziwną... energią? Nieważne... tak czy siak, jego siła znacznie wzrosła. Po załatwieniu Elfów Aza jego samego chciał dobić... powstrzymał go Reaper, przez którego musiał się na razie powstrzymać i skupić na Abaddonie. Mimo iż władował w niego 500 pocisków... upadł na ziemię. Też wyłączony. Najwidoczniej siła pocisków tez się zwiększyła.
-Hmmmm... jeszcze ktoś chce być zniszczony?-Zapytał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez X dnia Nie 13:46, 12 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedipp
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:49, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
(Azu nie ma elfa animala... Ma Hakera i 2 lecznicze.)
Jedi
W momęcie gdy Ice Dragon go dojeżdża, a on zadaje pytanie, ja wsyazuję elfom co maja robić.
- Boom - Ulecz na Max Abaddona.
- Joł - Uleczna max Aza jeśli jego elfy tego nie zdążyły. Pilnujcie się lećcie niesko i wyciszcie swoje promieniowanie jesteście na Kamuflu.
- Headshot co się dzieje z elfami po ich odstrzeleniu?
Elfy szybko i bez narażania się na jakiekolwiek ryzyko wykonują moje polecenia.
Gdy elfy dokonają tego dzieła co potrwa najwyżej 0,5sekundy odłanczam swojego kamufla i odpowiadam Forte'mu (tym razem nie ogniem):
- Widze, że głowa bardzo przeszkadza ci w twojej marnej egzystencji śmieciu. - Po tym zdaniu na mojej twarzy pojawia się psychopatyczny uśmiech.
- Pewien guardian Neo Arcadii poprosił nas o skrócenie bezsensownego istnienia twej duszy. I zrobię to z chęcią. Yam wykorzystaj "magiczny przycisk"
Ktoś o Incie tak wysokim jak Yam odrAzu zrozumie, że chodzi mi o przycisk reset na jednostkach Azxcpl Demoll i Abaddon Reaper.
- Elec Current **** (ATK: +30 do broni. Czyli 60x2(gansy)x2(UF) +30 = 270DMG. Ze względu na specyfikę skilla nie może on zostać odbity przez wroga.)
Jeśli Ice dragon go wreszcie trafił i oplątał doskakuję do niego i uderzam go prawą pięścą w jedną z głównych żyłek (jeśli takie są a jak nie ma to w dowolną), a lewą w mordę. W momęcie gdy moje pięści zetkną się z ciałem przeciwnika wyrzucam sprężynowe ostrza, aby przeciąc żyłkę i "rozlać" energię oraz wbić mu się w policzek rozrywając nażądy mowy.
< Ostrza po przeliczeniu zadają 50DMG jedno i mają 70% szanse na crit (Bo szanse na crit nie liczą się chyba x2 przez UF - a szkoda xD) do tego dodajmy Dmg uderzenia z pięści. To trochę tego będzie Minimalny DMG 102 - Makszymalny DMG 250 (licząc uerzenie z pięści za 25 DMG)>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 14:44, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
-Co się dzieje... zostają... zniszczone...-Odpowiedział elf, widząc że i elfy Abaddona zostały trafione. Oczy Forte zaczęły się świecić.
-Uparci... skąd wiesz że to właśnie twoja dusza nie jest bezwartościowa?-Zapytał... dał się złapać w te lodowe smoki... nawet go chyba trafiłeś z tego skilla. Uderzyłes go.. na co on uśmiechnął się szeroko i perfidnie. Z tej żyłki co ją trafiłeś wystrzeliła energia, która przeszyła każdą twoją część, twoją cyber dusze zresztą też... poczułeś że twoje podzespoły kolejno przestają działać, zostają uszkodzone... w końcu energia Cię opuściła, a ty opadłeś bez sił na ziemię... a co do twarzy-twoja ręka potem przeleciała przez nią... na placu boju został sam Yamitsu. Forte bez pośpiechu idzie w jego kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:47, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Yamitsu
<"z rozkosza">
Otwieram lewe oko nieco szerzej i przekladam rece 3 razy w rozne formacje po czym rozrzucam je (rece) na boki wskazujac dwoma palcami kazdej z rak na Generala azXcpl'a i Abaddona Reapera chcac wcisnac im przyciski restartujace
<"kinezis...niech to zadziala lepiej...">
Po tym wszystkim przekladam rece 5 razy ze soba, zaslaniam lewa reka lewe oko jednak wciaz uwazajac na przeciwnika i szykujac sie do teleportu jako, ze chyba moze byc potrzebna w takim przypadku
<"kazda mucha robi sie wkoncu upierdliwa mucha i cos mi sie zdaje, ze i tym razem nie bedzie inaczej">
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 14:49, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nie udało Ci się... nie znasz ich dokładnej budowy, poza tym nie jesteś informatykiem czy technikiem... a na razie masz na głowie Forte...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamitsu
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 0x80D6FC19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:35, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Yamitsu
<"no ladnie...to chociaz zrobie mala dywersje a wlasciwie znikne mu z oczu">
Przekladam rece raz po raz w przerozne formacje...juz na pierwszy rzut oka mozna stwierdzic, ze to bedzie jakas trudniejsza technika
Przy ostatniej formacji zamykam oczy i staram sie tym samym uzyc iluzji jak tylko moge by w razie ataku przeciwnika widzial, ze rozpadam sie na czarne kawalki, ktore potem zmieniaja sie w czarne ptaki i rozlatuja po pomieszczeniu...sam zas ja realny probuje sie poprzez teleportacje schowac w kacie pomieszczenia i kontrolowac ta iluzje najlepiej jak umiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 15:39, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Forte stanął. Nie przejmował się tym... za to reszta z niewiadomych powodów zniknęła z Cyber świata i przeniosła się do realnego. Tam zostali oni naprawieni do poziomu uruchomienia... czyli do 1% hp... a tak gdzie ty stałeś, pojawił się jakiś starszy blondyn, na oko mający 50, w białej szacie, przymkniętymi oczami i szelmowskim uśmiechu.
-No no... jak zwykle nie żałowałeś sobie... wybacz, ale na tą chwilę nie mogę pozwolić byś ich pozabijał.-Odparł. Reploid wyglądał na nieco zbitego z tropu.
-Kim ty do diabła jesteś?-Zapytał
-Oh, niedługo się dowiesz... wszystko w swoim czasie... a co do Ciebie psioniku... niedługo się do Ciebie odezwę... wiedz jednak że jestem pod wrażeniem... do zobaczenia...-I zostałeś przeniesiony do rzeczywistości...
Dobra... powinienem dać wam minusowy exp, ale dobra... macie tak po 3k expa. I... dobra, 500 E-C sztuka. Obudzicie sie [poza Yamim oczywiście] za 4 godziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|