Megaman Zero Game

X

-Zgadzam sie... i mozna to wydarzenie wykożystać. O jest nasz psionik

Wszedł do pomieszczenia wątły Człowiek w ubraniach CMD.

Ramroyd

-Witaj jestem Ram.

Podaje psionikowi ręke.

X

Tobie też podaje.

-Mam nadzieje że nasza współpraca będzie owocna.

Ramroyd

-Też tak sądze. Dobra chodzmy. Diana na nas czeka.

I ruszył z psionikiem do TS'a

BARTOSh

qrcze albo mi sie zdaje albo Harpuia niezbyt mnie lubi... no ale cóż poczekam sobie za tymmi dzwiami...

azXcpl

Demoll zobaczył jak tuż za Ramroydem wyleciał elf... o ciebie nie wyrzuciło ?? no to po drodze do twierdzy lodu mi opowiesz o czym gadali...

BARTOSh

*puk puk*

Dada

- mozna wejsc...

Ramroyd

Diana razem ze złotym Maverickiem pojawiacie się w miejscu które po chwili poznała. Była to komnata Harpuyi w Twierdzy Błyskawic. Harpuya nad czymś rozmyślał w chwili kiedy pojawiliście się

-Fuzz jak miło cię znów widzieć.

-Nawzajem. Jak widzisz przyniosłem ci prezent kiedy wracałem. Nikt jej nie pilnował bo Ramroyd walczył z Dadą.

X

-Cze... czego odemnie chcecie?

Zapytała Diana troche oszołomiona.

Ramroyd

-Odrkyliśmy niedawno że posiadasz ciekawe zdolności nad którymi nie potrafisz zapanować więc chcemy ci w tym pomóc.

Po tym jak Harpuya to powiedział Fuzz zaczął świecić czterema kolorami: czarnym (czarne światło XD), białym, czerwonym i niebieskim, a po chwili błyskło i w miejscu Fuzza stało czterech braci: Mick, Nick, Randolf i Mortimer.

M-Jak to dobrze znów być sobą
N-Masz rację bycie jednością jest troche denerwujące
R-Lepiej mieć pełną kontrole nad ciałem niż musieć dzielić się z wami
Mo-A ty myślisz że nam miło dzielić się z tobą
Harpy-Cisza!! Jak chcecie się kłócić to nie tutaj.

Po tym Czterej bracia teleportowali się.

-No to jak już mówiłem chcemy ci pomóc w opanowaniu twoich mocy.

X

-Coś mi sie przypomniało... zaraz... ta wizja, dlaczego ja sobie jej nie... no jasne, to ich sprawka...

Diana wstała i powiedziała

-Coś nie sądze byś to robił z dobrej woli... czego chcesz?

Ramroyd

-Czego chcę?? Hmmm.... chcę żebyś do nas dołączyła a damy ci wiele. Opanujesz swoje moce i nie będzie cie przy tym tak głowa boleć. Wiemy że dużo wycierpiałaś ostatnio. Możemy pomóc ci o tym zapomnieć.

X

-Mam w CMD brata... przyjaciół... siostre... nie moge tak po prostu od nich sie odwrócić...

Ramroyd

-Muszę cię zaszokować. Ty nie masz brata. Cała twoja rodzina nie żyje. A on isę tylko udaje twojego brata.