Megaman Zero Game

X

Jest to pomieszczenie Ciel, przywódczyni CMD. Przyjdz do niej jeśli będziesz miał naprawde ważną sprawe bo najczęściej jest zajęta badaniami i sprawami zwiazanymi z bazą...

Dada

Dada stoi przed drzwiami laboratorium i puka
<ciekawe czy ma zadanie... wreszcie wykorzystam moje zdolnosci...>

X

-Prosze wejść

Wchodzisz do tego pomieszczenia i widzisz Ciel (Chyba wiesz jak wygląda Dada) oraz Czerwonego reploida z długimi blond włosami który powiedział

-Hmm...

-O co chodzi (Ciel)

Dada

- Chce się dowiedzieć czy jest jakkiejś dla mnie zadanie bo chce się sprawdzić w prawdziwej walce.
Powiedział i czeka na odpowiedź.

X

-Hmmm... (Zero)
-No skoro już tu jesteś to możesz nam pomóc. Otóż Zero miał właśnie wyruszyć na misje w Metrze. Niedługo tam startuje pociąg z zaopatrzeniem do Oddziałów Neo Arcadi. Twoja rola polega na ochronie panelu aktywującego alarm, wtedy całe zaopatrzenie zostanie zniszczone. Pozatym jest tam dosyć silny Elf. Oczywiście nie będziesz sam. Co o tym myślisz Zero by on i kilku innych żołnieży ochraniali panel?
-Wszystko mi jedno...
-No to jak, przyjmujesz zadanie?

Dada

-Tak, panno Ciel. Kiedy wyruszamy?

X

-Za 10 minut, musze jeszcze powiedzieć coś Zero, wieć poczekaj za drzwiami.

Dada

-Dobrze
Dada wyszedł przed drzwi i zauważył człowieka idącego do laboratorium
- Ej stój nie mozesz tam wejsc

Ramroyd

Kiedy Ramroyd był blisko laboratorium Ciel zaczepił go rekrut którego wczoraj widział w Laboratorium Cerveau powiedział mu że nie może tam wejść więc zapytał go spokojnie:
-Niby czemu??

Dada

- Ciel rozmawia z Zero i nie mozesz im przeszkadzać, a jestes tu nowy tak? Jestem Dada Frich a ty?

Ramroyd

-Ramroyd Deloro miło cię poznać- Poziedział i wyciągnął dłoń na powitanie-Faktycznie nowy tu jestem mijaliśmy się u Cerveau ale byłem zbyt zmęczony na rozmowe.

Dada

-No teraz pamiętam.
podaje mu ręke i mówie.
- Ty tez po jakiejs zadanie?

Ramroyd

-Zgadłeś. Nie mam nic do ronoty to może coś się znajdzie. Mam tylko nadzieje że nie uczepią się faktu iż walcze praktycznie tylko wręcz.

Dada

- To będziesz może mi towarzyszył w misji? Jak skończą rozmowe to pójdziemy razem a ty powiesz że chcesz brac udział w misji.

Ramroyd

-Może być ja moge poczekać. A mówiła za ile ruszacie??