Megaman Zero Game

Silvan · Gość

-Panno Ciel,ciąży nademną jakaś klątwa czy coś,Wszystkie siły NA skupiają się na mnie jakbym był dla nich zagrożeniem nikt nie zechce mi dać misji i jestem po uszy w długach co ja mam robić?-

X

-Słyszałam o tobie... masz pecha, ot co... mogę Ci anulowac długi, ale jest jedna rzecz którą musiałbyś robić przez pół roku (w świecie gry, czyli 1 miesiąc)-Powiedziała pijąc kawę.

Silvan · Gość

-Jaką i kiedy dokładnie,nie chcę być zachłąnny ale zależy mi na wyjeździe do Outlands-

X

-Pojedziesz... będziesz pracował jako worek treningowy dla Zero... ktoś z twoimi umiejętnościami przeżycia nada sie znakomicie...

Silvan · Gość

-A czy będę miał jakieś dni wolne np. w święta i takie tam?-

X

-Jak będą to może... zalezy to od treningów Zero...

Silvan · Gość

-Rozumiem,a kiedy zaczynam?- To jedyne wyjście niestety

X

-Zero da Ci znać...

Silvan · Gość

-Dobrze,dziękuje że mogła mi pani pomóc- idę do TS

Matoi

pukam i za pozwoleniem wchodzę do środka i mówię

-może mi pani sprawdzi pamięć bo widziałem jakiegoś reploida i nie mogę sobie przypomnieć jak wyglądał i jaki miał kolor zbroję

Dada

Matoi Yamada

-Taka operacja będzie trochę czasu kosztować... I nie mam czasu dla każdego...
Powiedziała mając głowę za komputerem.

Matoi

-proszę tylko raz bo chyba pani nie ma wiele takich osób jak ja-robie chwile pszerwy-chyba że pani robi naprawdę coś ważnego to może ma pani jakąś bazę danych to może go jakoś poznam.

Dada

Matoi Yamada

-Co? Ty chyba spadłeś z drzewa... Proszę, nie przeszkadzaj mi w pracy...

Matoi

-przepraszam

wychodzę od ciel i zastanawiam sie co tu by zrobi. Po chwili kieruje się do baru

Dada

Dada Frich

Dada puka do drzwi i za pozwoleniem wchodzi, gdy widzi Ciel mówi.
-Przepraszam, że przeszkadzam... ale mam sprawę do pani.