Megaman Zero Game

X

-No dobrze

<Pojde już lepiej do Anullete>

I poszła do baru.

Herim

Herim wbiega do laboratorium i krzyczy:
- Klors! Jestes w CMD!

Mighty

- He jak fajnie że wkońcu jestem z przyjacielem

Herim

(zmien frakcje w podpisie i karcie)
- Ciel! Kiedy Klors bedzie gotowy? Czy mnie tez bedziesz mogla naprawic? Ta potyczka z osmiornica byla trudna ... - powiedzial Herim.

Mighty

- Tak jeszcze ją pokonamy zobaczysz (zaraz zmieniam frakcje)

Dada

- Dobrze juz naprawiłam... Połóż sie Herim na łóżku...
Herim położył sie na łóżku i Ciel zaczeła go podreperowac...

Mighty

- Mam nadzieje że Herim się z tego wyliże

Herim

- Klors, nic mi nei jest, oprocz paru zadrapan - powiedzial Herim.

Mighty

- Dobra ide się rozejżeć po okolicy.

Herim

Kiedy Klors wyszedl Herim powiedzial do Ciel:
- Wyslij za nim zolnieza, lepiej, zeby ktos mial na niego oko.

Herim

Herim naprawiony wstaje z lozka i idze do baru.

Mighty

Cieel! Cieel! Herim jest w szoku oberwał z działa kładzie go na łóżko

X

-Musicie gnać do mnie z każdy problemem? Musze zrobić jakiś punkt...

Jakoś go opatrzyła itp. itd.

Mighty

Cieel... Jaaa.. Mamm.. Przeczucie że coś w pobliży się stanie! uciekł do TS

X

Diana idzie do Laboratorium iwidzi Klorsa wybiegającego z pomieszczenia.

-Poczekaj, ehh.

Wchodzi do pomieszczenia, podaje zestaw Ciel i mówi

-Bardzo dziękuje ale musze iść za tym Reploidem, do widzenia.

I wybiega za Klorsem.