Megaman Zero Game

Arxel

A elf się przysłuchuje rozmowom innych. I zaczyna się jasniej świecić.

Dada

-Może dlatego że jesteś Psioniczką tak jak twoja siostra Diana...

X

-Wiem... właśnie, musze wracać jak najszybciej do Neo Arcadii... bardzo wam dziękuje i wogule... ale musze wracać...

Dada

-Nie wiem... w takim stanie? Nie mozesz jeszcze pare godzin odczekac?

X

-Spokojnie... poradze sobie...

Sara starała sie wstać... ale nie może ruszyć nogami... dopiero teraz zauwazyła że ich nie czuje...

Dada

-Nie... tylko nie to... musze zbadac Cię całą zaczynając od kręgosłupa... obawiam się najgorszego...- Powiedziała, już wie co mogło się stac...

X

-Czyli czego?

Zapytała sie przestraszona.

Dada

- Możesz miec uszkodzony kręgosłup... a co za tym idzie... paraliż... - Powiedziała smutna...

X

Diana sie zerwała

-Co takiego?!

-Ale od upadku?

Spojżała na Ciel podejżliwie...

Dada

-No tak... - Powiedziała niepewnie bo wiedziała że nie od upadku a dalej kończyła - Ale jest jakaś szansa że będzie mogła chodzic... bo jest jeszcze młodą dziewczyną...

X

-Wiesz co... nie wierze Ci.

Powiedziała Sara... starała sie wyczytać jej myśli...

Dada

-Niestety tak jest... ja nigdy nie kłame
Sara nie poczytała sobie, dostała (cytuje) "zajebistej migreny"

X

Diana popatrzyła na nią z wyrzutem, bo znała prawde... a Sara sie złapała za głowe...

Dada

-Ale jak mówie nie wszystko jest stracone...

X

-Coś sobie przypomniałam... ja sie wcześniej oparłam o sciane i sie powoli osunełam... rozbiłam sobie głowe i zlamałam kręgosłup przy tak małej wysokości? NIE SĄDZE!!

To ostatnie krzykneła.