Megaman Zero Game

X

-Powiedzmy że to taki instynkt. Połączenie zaskoczenia, gniewu, i walki o swoje. Takie buty. I tyle.

Phanti

- To glupie. - Stwierdzil Axonn. I dziwne, poczul ze go zaczyna glowa dosc mocno napierdzielac.

X

-Hmmm? Coś się stało?-Zapytała lekko przekrzywiając głowę, widząc jego wyraz twarzy.

Phanti

- Nie wiem. - Odpowiedzial i usiadl na macie - Troche dziwnie sie czuje.

X

-Ehhh... a myślałam że się trochę rozerwę... nieważne. Idź do jakiegoś mechanika.-Usiadła obok niego.

Phanti

Axonn po chwili sie skulil...

- Wszystko juz gotowe... - Wyszeptal, jakby w transie. To byl maniakalny szept - Wkrotce wszystko sie skonczy...moje marzenia sie spelnia...teraz..pozbyc sie niepotrzebnego...

X

-Co do cholery...-Mruknęła pod nosem, ukrywając całkiem nieźle zdziwienie. Niepewnie dotknęła jego głowy.

Phanti

- Falszywy polegnie...a ja bede rzadzil... - Coz. Trans chyba sie skonczyl. I Axonn sie zdezaktywowal.

X

-Ehhhh... co ja z nim mam...-Mruknęła, i przeniosła się do kwatery D.A.W.N. w bazie Resistance. Razem z Axonnem.

Olekman

Krzyżyk
Szedłeś przez dłuższy czas i nic nie doszedłeś jeszcze do niczego lub kogoś. Bida z nędzą.

X

<Dooobraaaa... ostatni akt desperacji>

-Haloooooo!! Jest tutaj ktoś?!

Olekman

Krzyżyk
Nawet echo nie rozległo się po równinie. Zapadła cisza, tylko czasem szum piasku ruszanego wiatrem można było słyszeć.

X

-Nosz kur**...-Warknął zdenerwowany, ale i przestraszony... co jeśli nikogo nie znajdzie? Z tymi myślami szedł dalej, modląc się w duchu o ratunek.

Olekman

Lito
Możliwe że twoje modlitwy zostały wysłuchane. Po jeszcze dłuższej wędrówce widzisz w oddali kontury budynków.

X

Lito Noran

Uradowany zaczął iść w tamtym kierunku... może gdzieś dojdzie...