Megaman Zero Game

Dada

-Widzę że masz niesamowite poczucie humoru... Zaraz przestaniesz głupio żartować jak z tobą skończymy!!
Wykrzyczał jeden... Celują w ciebie, w każdej chwili mogą strzelać.

BARTOSh

-come & get me!... ciekawe czy wiecie ze mam przy sobie ladunki wybuchowe... a nie przepraszam nie wiecie bo schowałęm je do tej fajnej torby od tego Mac'a... podobno przez jej scianki nic nie widzicie...

Dada

Zignorowali twoje słowa i rozpoczęli ostrzał... twój ruch?

BARTOSh

uskok, wyjać kamę, bieg dookoła nich (rozwinąć troxge kamę)
-taak... najlepiej jest stosować siłę nie?

Dada

Uskoczyłeś chodź 3 strzały drasnęły Cię(6HP)... Biegniesz wokół ich, ich strzały są coraz celniesze(czyt. coraz bardziej zbliżają się do Celu)

BARTOSh

kiedy obiegne ich dookoła zachaczam jeden koniec o drugi i wlaczam prąd ;>

Dada

Tak robisz ale przed tym dostajesz strzałem w ramię dwa razy! (10 HP) Włączasz prąd widzisz że teren jest mokry więc wskakujesz na suchy wrak i zaczyna się imprezka... tym phanteonom wysiadły zasilania... (20HP każdy) Czyli są wyłączone... ale pamiętaj... są jeszcze psy!

BARTOSh

naginata i odcinam 5 glowy (czy co to tam mają ważnego).
zabieram jednego, psy chyba nie stanowia problemu, w razie potrzeby traktuje kamą.
zmierzam w kierunku domku Mac'a

Dada

Odcinasz im głowy... a psy uciekają w popłochu...najwyraźniej pomyśleli że nie dadzą rady z tobą...
(750exp 50 E-C)

BARTOSh

biore tego jednego który został, przywiązuje do naginaty łape drugi koniec i ciągne do chatki Mac'a.

Dada

Będąc blisko chatki nagle przeciwnik się uaktywnił... widocznie ma zaawansowany system naprawczy...
"Tidiisidadaida... Właczyc bum!"
Widocznie robotowi nie naprawił się system na 100%...

BARTOSh

porażam go prądem i czekam na rezultat

Dada

Zauważasz że sam się wyłączył a w jego oczach jest odliczanie od cyfry'5'... Chyba prąd tym razem nie zadziała...

BARTOSh

odcinam głowe i biegne... byle dalej od niego.

Dada

Odcinasz... I biegniesz... chociaż nie masz znów takiego speeda ale przynajmniej oddaliłeś się od miejsca wybuchu... Wystarczająco daleko. Pełno złomu wyleciało i porozrzucało się po polu bitwy, na szczęście nie trafiło żadny 'złom'.
(150exp)