Megaman Zero Game

X

(Przykro mi, tego elfa trzeba naładowac w TS za 100 E-C by znów zaczął działać)

Idziecie i idziecie i jedyne wrogie strzożenie które spotkaliście to... latająca bomba.

Herim

(X ja juz napisalem, lepiej napisz, czy udalo nam sie dojsc do tunelu i czy cos spotkalismy)

X

(Już zedytowałem posta)

Herim

- O nie - mysli sobie Herim, po czym wyciaga snajperke, strzela w nia i ucieka przed wybuchem.

(to zawsze mnie wkurza w minigrach o MegaManie)

Valck

o kurde uciekam przed wybuchem

X

Trafia ci odłamek bomby zadając ci 3 obrażeń i dostajesz 80 EXP.

Herim

(ja? Jak cos, to sobie dopisalem)

- Super rozgrzewka - mowi Herim, po czym dodaje - idziemy do Tunelu

(X powiedz, czy nam sie udalo dojsc lub czy cos nas zaatakowalo)

Herim

- Tak, mozemy isc - mowi Herim.

(X przeczytaj moj wczesniejszy post)

Valck

ide za herimem

X

Idziecie i znajdujecie sie w pomieszczeniu z komputerem.

Valck

-To co ty siadasz czy ja?

Herim

- Jestem lepszym strzelcem, moze ja bede bronil. Siadaj - powiedzial Herim i wyjal snajperke.

X

Siada Rizi do kompa, a ty zauważasz macke... tą samą ktora ci wtedy zaatakowała.

Herim

- Tym razem Cie zabije - krzyknal Herim, wyjal karabin, wyszedl za drzwi, zablokowal je noga i zaczal nawalac w macke, w ziemie, tam, skad wyrastala.

X

Nagle cie coś złapało i uniosło w góre... to druga macka...