Megaman Zero Game

Obitobi

-Uspokoj sie, calkiem dobrze sie bawiłem, oglądając to. -Stanął obok Diany.

X

Obróciła w reku broń. Lufę skierowała na głowę Cross'a

-Jeszcze coś?

Phanti

Hiver powoli otworzyl oczy i zauwazyl Diane.
- Ah! - Poderwal sie - Cross?! Diana?! Co sie tu dzieje? O boze...co ja zrobilem...

X

Diana patrzyła się na niego badawczo.

-Czy stan hipnozy ustał?-Zapytała się

Phanti

- Co? - Chyba wyglada na to, ze hipnoza juz nie dziala - O cholera! Diana, zrobilem cos strasznego!

Obitobi

-Wszystko dokładnie widzieliśmy- Zignorował lufe broni Diany przy swojej głowie.

X

Diana schowała bron kładąc ją na swoich plecach.

-Tak... nawet mam nagrane...

Phanti

Hiver nic nie powiedzial. Poderwal sie, kleknal przy Dianie i zlapal ja za reke.
- Prosze, wybacz mi....

X

-A co mogłeś poradzić na hipnozę...-Odpowiedziała mu patrząc się na niego

Phanti

- C-co? Jaka hipnoze? Hahli mnie zahipnotyzowala?! - Zawolal zdziwiony - Zaraz to sprawdze - I zniknal...

Po chwili wrocil.

- Hahli tez byla opanowana. Istota zwana Takadox to zrobila. Hahli sama z siebie nie ma mocy hipnozy... - Znowu ukleknal kolo Diany - Naprawde, przykro mi.

Obitobi

-A kim jest ten Takadox?- Odezwał sie Cross, opierając o rosnące blisko drzewo.

Phanti

- Jeden z dawnych generalow rzadzacych tamtym swiatem. Zostali uwiezieni, ale znowu sie uwolnili. Bandyci i tyle..

X

Diana czeka na wyjaśnienia kto lub co to jest.

Phanti

- Takadox rzadzil kiedys czescia tamtego swiata. Zdobywal zwolennikow poprzez hipnoze. Zostal uwieziony w pewnej otchlani pare tysiecy lat temu, ale uwolnil sie.

Obitobi

-Wplataleś sie w niezłe gówno Hiver.- Mruknął Cross.