Megaman Zero Game

Dada

-Tam...
Wskazali za sobą... idź prosto a zauważysz związanych CMD'ów...

Ramroyd

-Heh i co mi ze związanych CMDowców?? Dobra nic tu po mnie...

Lekko zawiedziony Ithen udał się do TS'a

Dada

- A to że ty teraz zginiesz...
Dostałeś serią w plecy(15HP) natychmiast na to zareagowałeś...(jak?)

Ramroyd

Ithen gwałtownie się odwrócił i zasłonił tarczą.

-Wy g-gnoje...

Krzyknął... już zaczął tracić nad sobą kontrolę.

X

-Widzisz jak to jest... nikomu nie można ufać...

Ramroyd

Ithen nie wytrzymał. Rozpoczął szarżę na tego z bronią. Kiedy był blisko z całych sił przywalił mu tarczę w gębe żeby go głuszyć. Potem obrót 360 w miejscu zakończony rzutem tarczą mierzonym w szyję (obrót ciała zwiękczy rotacje tarczy czyli będzie normalnie jak piła)

X

Odskoczył od ciebie i nic mu nie zrobiłeś...

Ramroyd

Rablo doskoczył do niego i próbuje wytrącić mu karabin.

X

Wytrąciłeś, ale ten drugi do ciebie strzela... obr 6

Ramroyd

Ithen Rzucił tarczą w tego drugiego i szybko zabrał karabin który wytrącił przeciwnikowi.

X

Zabrałeś... ale ta tarcza sie zatrzymała przed tym gościem...

Ramroyd

-Jak... jak to??

Ithena zdziwiło ale po chwili zaczął pruć ile wlezie w tego pierwszego.

X

Schylił sie i tarcza leci... ale wracając zraniła mu ręke (obr 6) a ty prujesz do tamtego i tamten upadł.

Ramroyd

Ithen pochwycił tarczę i wykonując obrót (wiecie łapie tarcze i nie zatrzymując jej robi obrótke) i rzuca ponownie w jego kierunku poprawiając jeszcze ostrą serią z karabinu.

X

Padł na ziemie, a tamten wstał i sie wycofuje...