Megaman Zero Game

Matoi

szukam jakiegokolwiek miejsca do skrycia się tak znajdę to sie za nie go chowam i używam soul detektora by dowiedzieć sie gdzie jest

X

Używasz, i widzisz że jest 150 metrów od Ciebie... na wprost

Matoi

O_O biegnę na niego zygzakiem w głowie mam tylko jedna myśl <Tamara>

X

I po chwili masz tam też pocisk snajperski (Nie mogłem sie powstrzymać XD) Ale na szczęście przeszedł po skórze nie trafiając w mózg ani w kość (obr 5)

Matoi

biegnę dalej zygzakiem na niego kiedy jestem blisko atakuje go.próbuję za skontaktować sie z sarą i jej powiedzieć<nie wytrzymam długo wiec jak zginie to albo ożyw Tamara i ona spłaci dług albo rób co chcesz. tylko mi odpowiedz teraz>

X

Nie ma odpowiedzi... ale dobiegłeś do tego snajpera. Wyciąga on ręczny karabinek i odskakuje.

Matoi

-no jesteś kurde. biegnę na niego nadal ale kiedy zaczyna strzelać wyciągam lodowa katanę i skacze w bok i tak dalej kiedy jestem blisko niego wykonuje zamach

X

I tak dalej sobie skaczesz... bo ma laserowy kaabinek, więc skaczesz dookoła niego. (Napisz jakąś sensowniejsza taktyke a nie że unikasz i go atakujesz...)

Matoi

(nie wiem czy umiem ale sie zobaczy)

wiec tak odbijam sie w jego stronę uważając na te jego lasery kiedy jestem kolo niego to go atakuje potem skacze nad niego tak aby go przeskoczyć i atakuje go od tyłu potem go podcinam i wbijam w niego miecz jeśli przerwie mój atak strzałem lub uderzeniem to odskakuję do tylu i z powrotem na niego starając sie mieczem wbić w niego

X

Zacznijmy od tego że do niego podejść nie możesz, to raz... po drugie, nie przeskoczyłeś go tylko wpadłeś, co za skutkowało wpakowaniem w brzuch paru pocisków zanim się odsunąłeś (obr 9, spróbuj przeskoczyć stojącego człowieka. Powodzenia.)

Matoi

(ja mam skrzydła)to tak wyciągam zwykła katanę i rzucam w niego obiegam go i atakuje od tyłu

X

(spróbuj obiec przeciwnika który ma przy sobie broń palną, powodzenia)

Nie trafiasz. A ten snajper Cię dobija... nie żyjesz

jediyan

Wchodzę na peron i kontynuuje poszukiwania miecza Elpis.

Phanti

Narazie nic. Widzisz same szczury. Paskudne szczury.

jediyan

Omijam szczury i dalej szukam miecza już nieco zirytowany.