|
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 0:08, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
I on to robił bez broni... Genji uśmiechnął się lekko i mruknął coś w stylu "dziękuję". Po chwili wyciągnął miecz prawą ręką i spokojnie czekał aż przeciwnik dobiegnie. Jak już dobiegł i dzieliła go odległość jakiś 2 metrów to odskoczył i zaatakował pchnieciem. A jeśli nie poskutkowało to dalej to już normalnie, mocne rabanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:15, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Kiedy odskoczyłeś on zaczął hamować. Zdołał w ostatniej chwili odskoczyć przed pchnięciem, ale lekko go skaleczyłeś w lewą ręke... pociekła malutka strużka krwi. On wkurzony przywalił toporem oburącz, ty zblokowałeś mieczem. Słynny trójką oręża: Miecz ma przewagę nad topoerm - Blokujesz skutecznie i masz wolną ręke, przeciwnik już nie. Teraz się siłujecie na ostrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 0:29, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Co sie bede rozpisywał. Genji szybko wyciąga z pleców topór i atakuje go szerokim cięciem. Jeśli odskoczy w bok, to go atakuje mieczem z drugiej strony. Jeśli w tył, to pchnięciem miecza i po tym ataku doskakuje do niego atakując go z obydwu broni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:50, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Topór prześmigał nad górnymi kończynami zbira i natknęła się na szyję. Ale to nie była przeszkoda. Po chwili głowa przeciwnika leżała metr dalej, a reszta ciała padła na ziemię tryskając krwią. Poplamiło ściany, sufit, podłogę i wszystkich wkoło.
-ŁOOOOOOOO MORTAL COMBAT!!
Grim zmarszczył brwi.
-Kretyni... jak zwyklę muszę wszystko sam załatwiać!
Grim zrobił dwa kroki w przód.
-No młody... jest twój.
Dorzucił Rigiro.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ramroyd dnia Sob 12:50, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:26, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Adrenalina... tak... to jest coś co pobudziło Genjiego. Schował topór, machnął mieczem pozbywając się zbędnej krwi, otarł czoło i oczy w celu jej starcia, po czym podbiegł do przeciwnika i bez zbędnych ceregieli zaczął go atakować stylem silnym, czyli rąbie tak by przełamać jego obronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:00, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
-Myślisz że tym nożykiem coś mi zrobisz?
Zaczęła się ostra wymiana ciosów i bloków. Powietrze raz po razie przecinał brzdęk metalu. Jednak zauważyłeś teraz, że twój miecz nie ma przewagi. Tak jakby jego topór był stworzony do walki z takim orężem...
-Ma ktoś popcorn? Podoba mi się to. A ty nie skucz mi tu.
To były odzywki Rigiro przeplatane z kopaniem leżącego zbira.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 17:08, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
-No dobrze... trzeba zwalczyć ogień ogniem...-Powiedział odskakując. Schował miecz i wyciagnął z pleców topór, ruszając na przeciwnika z impetem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:13, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Teraz walka była wyrównana.
-HA! Widze że zrozumiałeś siłę tej broni! Teraz jeszcze spróbuj mnie pokonać!
Nagle odskoczył przed jednym z twoich impetowych ciosów i wypadłeś z równowagi. To wystarczyło, żeby cię złapał za ramię i przywalił tobą o ścianę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 17:15, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Chwilę potrwało zanim Genji się pozbierał z tej ściany. Jak już się otrząsnął to ponownie ruszył na przeciwnika, jednak ostrożnie, i jego taktyka była już bardziej zrównoważona. Po prostu starał się uniknąć obrony przeciwnikami ciosami o średniej sile.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:35, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Widzisz, że przeciwnik ma ciężej teraz walczyć. Idziesz w dobrym kierunku.
-Ha! Robisz wrażenie! Dołącz do mnie! Czeka cię kasa i sława! Staniemy się najpotężniejsi i opanujemy świat.
Mówił Grim
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ramroyd dnia Sob 23:37, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 12:33, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
-To była by ujma na moim honorze gdybym pracował dla słabszego złoczyńcy... a teraz proszę cię... GIŃ!-Krzyknął i znowu wrócił do ciosów rąbiących, tym razem z jeszcze większą siłą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:45, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Ta walka jest strasznie wyrównana... obaj macie takie same możliwości bojowe... możecie się tak nawalać jeszcze z godzinę. Kiedy po jednym zwarciu odskoczyliście od siebie, nagle Rigiro stał za Grimem i założył mu Nelsona.
-Nudno więc kończ to! STONE!
Stał się posągiem unieruchamiając Grima na stałe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 13:55, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
Niesamowite... jak on to zrobił... a z reszta, nieważne... ma swój cel na widelcu, trzeba z tego skorzystać.
-Cóż... żegnam panie Grim...-Wyciągnął lancę i wbił mu ją w głowę.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:00, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Genji
-Niemożliwe! Jestem potężny GRIM!
Krew ciapnęła na boki. Zafundowałeś Grimowi dziurę w głowie. Przebiłeś się i ukłułeś kamiennego Rigiro w klatę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 14:02, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Huh... przepraszam... nic Ci nie jest?-Powiedział delikatnie wyciągając miecz i starannie tak by nie zranić Rigiro ucina łeb Grim'owi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|